polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Radosław Sikorski poinformował, że nowym wiceministrem w MSZ zostanie były dziennikarz „Gazety Wyborczej” Marcin Bosacki. Jego żoną jest wpływowa b. korespondentka „Gazety Wyborczej” w Waszyngtonie Katarzyna Bosacka. * * * AUSTRALIA: Partia Liberalna i Partia Narodowa rozstały się po tym, jak lider Partii Narodowej David Littleproud ogłosił, że partia po raz pierwszy od 38 lat odchodzi od umowy koalicyjnej. Lliderzy obu partii obwiniają się za niepowodzenie w zawarciu nowego porozumienia partnerskiego po niedawnej porażce koalicji w wyborach, w których Partia Pracy odniosła miażdżące zwycięstwo, a lider Partii Liberalnej Peter Dutton został usunięty ze swojego miejsca w parlamencie. Partia Narodowa będzie zasiadać w nowym parlamencie niezależnie. W najbliższych dniach liberałowie powołają nowe ministerstwo cieni Ostatni rozłam nastąpił w 1987 r., gdy premier Queensland National Party Joh Bjelke-Petersen prowadził kampanię na premiera. * * * SWIAT: Izrael przeprowadzadził w piątek rano atak na Iran. Do ataku doszło na kilka dni przed szóstą rundą negocjacji nuklearnych między Teheranem a Waszyngtonem. W odwecie Teheran przeprowadził w nocy z piątku na sobotę cztery fale nalotów na Izrael. Według wojska Iran wystrzelił ok. 200 rakiet balistycznych. Większość pocisków zestrzelono lub pozwolono im spaść na otwartej przestrzeni, kilka z nich przedarło się przez obronę powietrzną, uderzając w domy i bloki w Tel Awiwie, Ramat Gan i Riszon Lecijon.
POLONIA INFO:

piątek, 10 lutego 2012

XVIII Kongres Polonii Adwentystycznej w Melbourne

Zapewne wszystkim znane jest filozoficzne credo Heraklita z Efezu dot. przemijania bytu: „Panta rhei, wszystko płynie... Wszystko płynie, nic nie stoi w miejscu, jest w ciągłym ruchu”. Człowiek się rodzi, wzrasta, dochodzi wieku dojrzałego, starzeje się i... umiera. Z czasem pamięć o nim przemija.
Pół wieku temu zaczęło się w Australii osadnictwo polskich adwentystów. Początkowo przyjeżdżali pojedynczo (zazwyczaj byli to uciekinierzy, bo wtedy w czasach PRL-u było bardzo trudno otrzymać oficjalne zezwolenie na wyjazd za granicę); potem przyjeżdżali rodzinami i całymi grupami.

Powstawały grupy i polskie kościoły adwentystyczne: Newcastle, Adelajda, Melbourne, Sydney, Canberra i diaspora w pozostałych terenach. Kupowano lub budowano budynki kościelne – byliśmy w rozkwicie, życie polsko-adwentystyczne wrzało. Powołano do życia prasę – Wiadomości Polonii Adwentystycznej; w roku 1970 grupa młodych wyznawców w Newcastle, N.S.W., zorganizowała pierwszy Kongres Młodzieży Adwentystycznej. To wydarzenie stało się inspiracją dla pastorów do zorganizowania pierwszego Kongresu Polonii Adwentystycznej i taki odbył się w 1972 r. w Erraring, NSW.
Od tamtej pory upłynęło już 40 lat i w dniach 26-29 stycznia 2012 r. odbył się już kolejny XVIII Kongres Polonii Adwentystycznej – w Melbourne.

Adwentyści polscy przez 40 lat (co dwa lub czasami 3 lata) przyjeżdżają na Kongresy odbywające się w różnych miastach Australii, dla zbudowania swojego ducha, w celach towarzyskich, by posłuchać klasycznej i religijnej muzyki oraz śpiewu, a także podzielić się z innymi swoimi osiągnięciami (czasami problemami!), radością życia oraz środkami materialnymi.

Każdy Kongres kończy się Koncertem Galowym, na którym występują muzycy i wokaliści; soliści i grupy, zespoły i chóry z różnych kościołów polskich oraz zaproszeni goście. W czasie koncertu zbierane są dary na jakiś specjalny cel charytatywny. Tym razem zebrano blisko $9500, które zostaną przekazane na rzecz sierocińca „MARIA CIEŚLAR” w Indiach. Został on wybudowany z prywatnych funduszy naszego rodaka pastora Pawła Cieślara i jego rodziny.
Świat się zmienia, zmieniają się ludzie – niektórzy odchodzą – ale pozostali podtrzymują tego pięknego ducha polsko-adwentystycznego. Podtrzymujemy to, co jest piękne i dodaje barw naszemu życiu póki jeszcze starcza sił!
Do zobaczenia na kolejnym XIX Kongresie Polonii Adwentystycznej w Australii za dwa lata!

Bogusław Kot
Zdjęcia: Zbigniew Jankiewicz
(PAP)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy