polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

piątek, 31 grudnia 2010

Noworoczne orędzie Prezydenta

Prezydent Komorowski
 podczas nagrania orędzia
noworocznego.
 - Rodakom, w kraju i za granicą, życzę wszelkiej pomyślności i poczucia dumy z rozwijającej się Rzeczypospolitej - powiedział dzisaj w telewizyjnym orędziu noworocznym prezydent Polski Bronisław Komorowski.
- Mijający rok był czasem dramatycznych przeżyć - doszło do katastrofy smoleńskiej i powodzi; solidarność milionów Polaków w momencie kwietniowej próby dała siłę naszemu państwu - powiedział na początku oredzia prezydent.

Zaznaczył, że bolesnym doświadczeniem 2010 roku były także powodzie, niszczące dorobek tysięcy rodzin.

Mówiąc o polityce wewnetrznej Polski prezydent zwrócił uwagę, że wielkim kapitałem jest aktywność i skuteczność samorządów, jest obywatelskie zaangażowanie milionów Polaków, są działania organizacji pozarządowych i ludzka pomoc wzajemna. Zagrożeniem jest wzrost agresji w życiu publicznym.

Skuteczne rozwiązywanie naszych polskich problemów w dużej mierze zależy od tego czy pójdziemy drogą współpracy czy drogą nieufności i agresji.
Debata jest istotą demokracji, mądry spór umożliwia wypracowanie najlepszej drogi. Źle się jednak dzieje, kiedy zajadłość nie pozwala nawet na przełamanie się opłatkiem.

Jak mówił prezydent, pamiętając o 2010 roku można jednak z nadzieją patrzeć na rok 2011. - Z nadzieją, bo gospodarka naszego kraju, dzięki rozważnej polityce rządu i aktywności przedsiębiorców, wyróżnia się pozytywnie na tle objętej kryzysem Europy - ocenił Komorowski.
Prezydent zwrócił uwagę, że III Rzeczypospolita trwa dłużej niż przedwojenne państwo polskie. - Nowe pokolenie urodzone w wolnej, demokratycznej Polsce już wkracza w okres dorosłości. Jest wykształcone, zna języki obce i swobodnie podróżuje po całym świecie - powiedział prezydent.
Jak mówił, Polska zmienia się i modernizuje; jest "bezpieczna, jest szanowana przez przyjaciół politycznych i partnerów".

- Radujmy się pięknem naszej ojczyzny. Bądźmy z niej dumni. Z szacunkiem myślmy o polskich osiągnięciach, o Polkach i Polakach, którzy je tworzą, którzy budują nowoczesny kraj, którzy uczą nasze dzieci i młodzież otwartości na świat, na innych ludzi, którzy bronią i strzegą naszej wolnej ojczyzny, którzy bronią nas wszystkich - przekonywał.
Życzenia noworoczne prezydent skierował do wszystkich Polaków. Szczególną uwagę zwrócił na osoby samotne. - Niech nasze dobre myśli obejmą całą Polskę. Podzielmy się nimi z ludźmi samotnymi, pozbawionymi domu i rodzinnego ciepła, z chorymi i cierpiącymi w szpitalach. Także z tymi, którzy dzisiaj pracują i pełnią służbę - mówił.

Pełny tekst orędzia: Prezydent.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy