polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Podczas prób przed AirSHOW w Radomiu rozbił się samolot F-16. Pilot nie przeżył katastrofy. Wydarzenie AirShow zostało odwołane. To pierwsza w Polsce katastrofa tego typu maszyny, która do tej pory uchodziła za całkowicie bezawaryjną. * * * AUSTRALIA: W niedzielę tysiące Australijczyków przyłączyło się do antyimigracyjnych demonstracji w całym kraju, które centrolewicowy rząd potępił, twierdząc, że miały one na celu szerzenie nienawiści i były powiązane z neonazistami. Marsz dla Australii był serią protestów przeciwko masowej imigracji w wielu miastach Australii , w tym w stolicach wszystkich stanów i terytoriów. Celem protestów było wyrażenie niezadowolenia z polityki masowej imigracji w Australii. * * * SWIAT: Rosja będzie kontynuować "specjalną operację wojskową" na Ukrainie – zapowiedział w niedzielę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. — Jesteśmy gotowi rozwiązać ten problem środkami politycznymi i dyplomatycznymi. Jednak jak dotąd nie widzimy wzajemności ze strony Kijowa w tej kwestii. Dlatego będziemy kontynuować specjalną operację wojskową – powiedział Pieskow. * "Niemożliwe" jest, aby Krym wrócił do Ukrainy lub aby kraj ten przystąpił do NATO - powiedział we wtorek prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla telewizji Fox & Friends. Półwysep Krymski, który jest zamieszkany głównie przez etnicznych Rosjan, w przeważającej większości zagłosował za przyłączeniem do Federacji Rosyjskiej wkrótce po wspieranym przez Zachód zamachu stanu w Kijowie w 2014 roku, który wyniósł do władzy nacjonalistyczny rząd ukraiński.
POLONIA INFO:

sobota, 11 grudnia 2010

Absurdalne pytania Amerykanów. Komorowski w USA

- W sprawie wiz to dzisiaj Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko musieliby wypełniać kwestionariusz wizowy, gdyby chcieli do USA przyjechać - żartował Bronisław Komorowski, który przebywał w tym tygodniu w USA z wizytą roboczą.
Jak mówił, jest czwartym prezydentem Polski, "zaczynając od Lecha Wałęsy, po Lecha Kaczyńskiego", który wypełniał ankietę, żeby dostać wizę do USA, "w której jest pytany, czy nie uprawia prostytucji, czy nie ma na sumieniu zbrodni ludobójstwa i czy nie jest terrorystą".

Więcej: Interia.pl: Te nieszczęsne wizy
Komorowski był w Białym Domu wyluzowany i uśmiechnięty, ale kiedy trzeba poważny i kompetentny. Nie mówił po angielsku, ale zupełnie nie był tym stremowany. W ogóle nie odczuwało się, że siedzą naprzeciw siebie przywódca średnio ważnego kraju europejskiego i przywódca supermocarstwa, czyli bokser wagi piórkowej i bokser wagi ciężkiej. Przeciwnie, miało się wrażenie, że spotkali się dwaj bokserzy wagi ciężkiej.

Transmisja ze spotkania w Białym Domu:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy