polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

sobota, 18 września 2010

Gigantyczne straty na Grand Prix

Rząd Victorii broni Grand Prix Australii organizowanego ostatnio w Melbourne. Organizacja marcowego wyścigu na Albert Park kosztowała australijskich podatników niemal 50 milionów dolarów amerykańskich, ale pomimo wielkich nakładów przedsięwzięcie przyniosło gigantyczne straty.

Pomimo tego, że tegoroczne Grand Prix zgromadziło na trybunach więcej widzów, niż zeszłoroczny wyścig, organizatorzy zanotowali stratę 46 milionów dolarów!

Grand Prix Australii od 1996 roku jest organizowane przez rząd stanu Victoria. Odkąd jednak przeniesiono wyścigi z Adelaidy do Melbourne, organizacja Grand Prix pochłania wielkie koszty, a każdego roku przynosi organizatorom straty.

W tym roku szczególnie ostro na temat Grand Prix wypowiadali się przeciwnicy organizacji wyścigu. Twierdzili oni, że rząd powinien skupić się na finansowaniu przedsięwzięć mających na celu poprawić jakość życia zwykłych obywateli, a nie organizowaniu "wyścigu dla milionerów".

Przypomnijmy: Robert Kubica, kierowca stajni Renaut zajął 2. miejsce w ostatnim wyścigu na Albert Park.

Więcej: Interia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy