polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby zainwestować w to 10 mld zł. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie helikoptera w rejonie przy granicy z Azerbejdżanem. Również wszyscy członkowie delegacji prezydenta Iranu, w tym minister spraw zagranicznych Hosein Amir Abdollahian, zginęli, donosi agencja prasowa Mehr. Rozbity helikopter to amerykański Bell 212, donosi Tasnim. Maszyna, w której leciał Raisi, została całkowicie spalona. Przyczyny wypadku są wciąż nieznane.19 maja Raisi i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkali się na granicy państwowej, aby wziąć udział w inauguracji nowych elektrowni wodnych.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00

wtorek, 9 grudnia 2014

Strategiczne problemy Donalda Tuska

Pierwsze dni Donalda Tuska w Radzie Europejskiej upłynęły na pozór spokojnie. Była niewielka feta w Brukseli, kilka medialnych laurek z Polski, kilka prominentnych spotkań i nieco obrażeni zachodni dziennikarze. Wszędzie jednak przewijał się wątek relacji unijno-rosyjskich. Rzeczywistość natomiast dostarczyła kilka, niezbyt miłych dla UE niespodzianek.

 W wywiadzie dla brytyjskiego „Financiel Times”, Donald Tusk, kilka dni przed objęciem szefostwa w Radzie, wyraził jednoznaczną opinię o relacjach między Rosją a Unią Europejską. - Dla Putina, dla Rosji, Unia Europejska stanowi problem - dowodził. - Musimy zrozumieć, myślę, że jesteśmy blisko tego momentu, że Rosja nie jest naszym strategicznym partnerem. Jest naszym strategicznym problemem.

poniedziałek, 8 grudnia 2014

10. Polish Christmas Festival - relacja filmowa (1)

Niedziela, 7 grudnia 2014 . Polish Christmas w Tumbalong Park po raz 10. Fot. K.Bajkowski
Pod znakiem słońca ale później oberwania chmury  upłynął 10. Polski Festiwal Bożonarodzeniowy na Darling Harbour w Sydney. Ponad 30  stoisk handlowych i promocyjnych oraz ponad pięciogodzinny  program artystyczny zobaczyła mimo kapryśnej pogody, rekordowa liczba mieszkańców Sydney – Polaków i Australijczyków.

niedziela, 7 grudnia 2014

"Istebna" u staruszków w Marayong. Wzruszenie i łzy

"Istebna" w Marayong. Fot.K.Bajkowski
- To się nam rzadko zdarza - mówi ze wzruszeniem 85-letnia pani Wera po koncercie zespołu regionalnego „Istebna”, który podczas kończącego się tournee  po Australii wystąpił przed najstarszą grupą społeczności polskiej w Sydney,  mieszkańcami Domu Opieki Społecznej w Marayong. Młodzież z Istebnej zagra, zaśpiewa i zatańczy jeszcze dziś na odbywającym się na Darling Harbour jubileuszowym 10. Polish Christmas Festival.

Prawdopodobnie był to występ, który mocno utkwi w pamięci młodych  artystów z Istebnej. Spośród wielu koncertów-przedstawień, wielu kategorii publiczności ta byla wyjątkowa. Kilkadziesiat  osób na wózkach inwalidzkich, niektórzy w bardzo podeszłym wieku, wymagający intesnsywnej opieki, czasem nie mogący nawet otworzyć oczu. Ale koncert jaki dali młodzi śpiewacy i tancerze  był z pewnościa najpiękniejszym prezentem światecznym na Boże Narodzenie, jaki można im było podarować. Dla niektórych być może już ostatni raz.

sobota, 6 grudnia 2014

Konkurs na reportaż o emigrantach pt. „Człowiek ponad granicami”

Polacy w Australii. Pod pomnikiem Pawła E. Strzeleckiego.
Fot.K.Bajkowski/BumerangMedia
Powstające w Gdyni Muzeum Emigracji organizuje konkurs na reportaż - filmowy bądź fotograficzny - o ludziach, którzy zdecydowali się zamieszkać poza swoją ojczyzną. Hasło konkursu brzmi „Człowiek ponad granicami”. Autor najlepszej pracy otrzyma 5 tysięcy złotych.

W konkursie może wziąć udział każdy, kto przygotuje reportaż filmowy lub zdjęciowy opowiadający o życiu emigranta.
- To, co w tym konkursie się liczy, to wartość opowiedzianej historii: jej unikatowość, siła, znaczenie itp. Dopiero w drugiej kolejności oceniany będzie warsztat wykonania. Do udziału w konkursie zachęcamy więc zarówno amatorów, jak i profesjonalistów – powiedziała rzecznik prasowa gdyńskiego muzeum Joanna Wojdyło. Skierowany jest także do Polaków mieszkających za granicą.

piątek, 5 grudnia 2014

‘'Damy i Huzary’" w wykonaniu Teatru Fantazja. Rewelacja!

"Damy i Huzary" Teatru Fantazja. Fot. T.Koprowski
Kiedy wybitny polski dramaturg Aleksander Fredro pisał swoje komedie, w Australii dopiero zaczęło raczkować europejskie osadnictwo. Gdyby wówczas powiedział ktoś temu światłemu Polakowi,  który przemierzył Europę z wojskami Napoleona (służył w husarii w randze kapitana i otrzymał złoty krzyż Virtuti Militari) że jego komedia sceniczna "Damy i Huzary" wystawiona będzie blisko 200 lat później, w sali jednego z wiodących teatrów Sydney, pewnie potraktowałby tę wiadomość jako dobry żart.  Ale faktom nie sposób zaprzeczyć. Oto Joanna Borkowska – Surucic wzięła na swój warsztat jedną z najlepszych fars hrabiego Fredry, przeniosła to dzieło jak skarb, aby nie utracić nic z artyzmu sztuki i przedstawiła ją współczesnemu polskiemu widzowi w Australii. 

 Premiera sztuki „Damy i Huzary” odbyła się w piątek, 28 listopada w NIDA Theatres, Kensington, jednej z dzielnic Sydney. Sala teatralna została wypełniona do ostatniego miejsca. Na scenie nowoczesnego teatru nie ma kurtyny, oddzielającej widza od aktorów. Czekając na rozpoczęcie przedstawienia pozwoliliśmy więc wyobraźni przenieść się w inny świat. Centralną pozycję sceny zajął uroczy dworek z bielonymi ścianami i czerwonym dachem (dzielo Zbyszka Słomowskiego i Nicholasa Surucic).  Błyszczały przysłonięte muślinowymi zazdrostkami okna – a w nich cieszyły oko kwitnące, różnokolorowe nasturcje, pelargonie i nagietki, oczywiście namalowane - obrazy te są darem utalentowanego sponsora. Dom okalały rabaty maciejki, astrów oraz wszędobylskie słoneczniki. Szeroko otwarte drzwi świadczyły o gościnności gospodarzy. Sielskość tej scenerii podkreślał jeszcze śpiew ptaków, pewnie  ukrytych wśród otaczających dworek drzew.

czwartek, 4 grudnia 2014

Konkurs "Bajka i Legenda": I miejsce dla polskiej szkoły w Sydney!

Aborygeńska legenda w interpretacji Polskiej Szkoly w North
Ryde zajęła I miejsce w wielkim konkursie.
North Shore Polish Saturday School (NSPSS) wziela udział i została wyróżniona w polskim konkursie “Bajka i legenda świata w życie nam się wplata”. Do wzięcia udziału w konkursie zachęcaliśmy w Bumerangu Polskim 29 sierpnia. W kategorii Klas I-III  praca sydnejskich uczniów polonijnych „Aborygenska legenda o gasienicy i ptaku” zajęła 1-wsze miejsce!  

„Chcialam dać znać o wspaniałym wyróżnieniu, jakie otrzymała szkoła w konkursie o bajce i legendzie: Spośród 1435 prac z 16 państw wynik naszej szkoły jest fenomenalny: W kategorii Klas I-III Aborygenska legenda o gasienicy i ptaku zajęła 1-wsze miejsce. W kategorii Prac grupowych nasza wersja Legendy o Piascie Kolodzieju na drugim miejscu” – informuje Bumeranga Polskiego Marzena Stankiewicz, nauczycielka z North Shore Polish Saturday School w Sydney.

środa, 3 grudnia 2014

Słońce, zabawa i 33 medale w Dniu Sportu w Marickville

Wielokrotne medalistki Dnia Sportu dla
dzieci w Marickville z mistrzem judo
Krzysztofem Frankowskim.
Fot.K.Bajkowski
W piękną, słoneczną niedzielę u progu rozpoczynającego się lata  na terenie Fraser Park Football Club w Marickwille odbył się po raz pierwszy Dzień Sportu dla dzieci i młodzieży zorganizowany przez Konsulat RP i Polsko-Australijskie Stowarzyszenie „Sports Masters” .  Było wesoło, emocjonalnie z prawdziwym duchem sportowej rywalizacji. Posypał się  grad medali dla zwycięzców.

„Sport to zdrowie” – powiedział na zakończenie kilkugodzinnych zawodów  Jarosław Pacholski , który wraz z Albinem Mikulskim od lat działa w zarzadzie portugalskiego  ośrodka sportowego  w Marickwille. To dzieki nim w tym miejscu odbyła się ta niedzielna impreza. Nad kilkuhektarowym terenem ośrodka chyba po raz pierwszy rozbrzmiewała  polska muzyka oczywiście o tematyce sportowej zaaranżowana przez  Mirosława Boguszewicza.  W rolę konferansjera, sprawozdawcy sportowego oraz niemalże trenera i instruktora  wcielił się Michał Macioch. Imprezę otworzyła wicekonsul Dorota Preda, która potem wręczała większości zwycięzcom medale. Nad prawidłowością zmagań sportowych czuwali m.in. nauczyciele z polskich szkół  - Marysia Nowak i Elżbieta Cesarska  oraz mistrz świata w judo Krzysztof Frankowski, który przekazał zdobywczyni największej ilości medali specjalną  honorową koszulkę z napisem Polska.  Koordynatorką całości była Katarzyna Werner.