polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Prezydent Karol Nawrocki nie podpisze tzw. ustawy wiatrakowej. Tak wynika z wypowiedzi jego rzecznika, Rafała Leśkiewicza. Niebawem głowa państwa ma przedstawić własne rozwiązanie, które pozwoli na zamrożenie cen prądu. * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese ogłosił, że Australia dołączy do grona państw, które uznały Państwo Palestyńskie. Decyzja ta zostanie sformalizowana podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wrześniu. * * * SWIAT: – Szczyt na Alasce wzmocnił moje przekonanie, że mamy pokój na wyciągnięcie ręki, i że może być to znaczący krok, że Putin zgodził się przyjąć gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. To jest jeden z kluczowych punktów, który musimy dziś rozważyć, kto będzie się czym zajmował. Jestem optymistą. Myślę, że narody europejskie będą mogły przyjąć znaczną część tego obciążenia – mówił prezydent USA na spotkaniu w gronie europejskich liderów, do którego doszło tuż po rozmowie Trumpa z Zełenskim w Gabinecie Owalnym.
POLONIA INFO:

piątek, 13 stycznia 2017

Nowy etap sejmowego kryzysu czyli jak Kaczyński ograł opozycję

Gorąca polska zima sejmowa...Fot.#Sejm
Posłowie niby się dogadali, ale się nie dogadali. Platforma Obywatelska zdecydowała się zakończyć protest, ale jednocześnie chce odwołania marszałka Sejmu. Do 25 stycznia obrad nie będzie.
 
Konflikt sejmowy wkroczył na zupełnie nowy etap. Tego jeszcze nie było — posłowie pokazali w zasadzie, że Sejmu nie potrzebują. Obrady odłożono decyzją Marka Kuchcińskiego do 25 stycznia. Przez ten czas wszyscy będą "analizować", o co w konflikcie chodziło. — Potrzeba głębszej analizy tego, co wydarzyło się w Sejmie w ciągu ostatnich kilku tygodni — powiedział Marek Kuchciński.

czwartek, 12 stycznia 2017

Włodzimierz Wnuk: Adwokaci "lichej sprawy"

Włodzimierz Wnuk
Z zaciekawieniem śledzę w przekaziorach próby transplantacji na grunt polonijny warcholstwa i kwerulencji, które od ponad ćwierćwiecza najwyraźniej zadomowiły się w Polsce na stałe, trafiając tam na podatny grunt ogólnego malkontenctwa, “bicia piany” i bezrefleksyjnego “jojczenia”.
 
Być może jest to objaw odreagowywania lub szukania “kompensaty” za wieloletnie krzywdy (domniemane lub rzeczywiste), jakich doznali pokrzywdzeni/niedocenieni, za poniżenie, za szydercze drwiny. Tym bardziej, że obecnie za takie hurra-wyskoki, nawet kłamliwe, wulgarne lub wredne, praktycznie nic nie grozi.

 
Na gruncie australijskim dobrym tego przykładem jest najwyraźniej celowo reżyserowana “burza” z powodu publicznego oświadczenia Prezydium Rady Naczelnej Polonii Australijskiej (RNPA), a następnie listu prezesa RNPA do marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Przypomnę, że chodzi o dwie sprawy:

1) sposób mianowania p. Adama Gajkowskiego (AG) do Rady Konsultacyjnej, reaktywowanej przy marszałku Senatu RP oraz

2) kontrowersyjne, publiczne wypowiedzi AG, zarejestowane w różnorakich mediach (m.in. w Polsce), gdy AG nie precyzuje w czyim imieniu występuje.

A jest to istotne, gdyż  AG jest członkiem kilku prominentnych ciał polonijnych, które niekoniecznie mają podobny punkt widzenia na te same sprawy. M.in. jest współzałożycielem i przewodniczącym “Naszej Polonii”, wiceprezesem Federacji NPW (i jej delegatem na zjazdy RNPA) oraz członkiem prezydium RNPA.

Akt barbarzyństwa. Zniszczono pomnik ofiar rzezi w Hucie Pieniackiej

Pomnik rzezi w Hucie Pieniackiej na Ukrainie przed i po
dewastacji. Fot.Kresy.pl
W Hucie Pieniackiej na Lwowszczyźnie zniszczono pomnik poświęcony Polakom pomordowanym przez Ukraińców, w tym z UPA i batalionu policyjnego SS. Krzyż najpewniej wysadzono w powietrze, a tablice z nazwiskami ofiar pomalowano w barwach flag Ukrainy i OUN-UPA, rysując też runy SS. W sprawie zabrało głos Stowarzyszenie Huta Pieniacka, a także ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Stowarzyszenie Huta Pieniacka zamieściło na swojej stronie internetowej oświadczenie ws. zniszczenia pomnika:

- Z przykrością informujemy, że pomnik upamiętniający zbrodnię dokonaną w Hucie Pieniackiej został zniszczony.  Stowarzyszenie Huta Pieniacka pozostaje w stałym kontakcie z odpowiednimi służbami w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Jednocześnie pragniemy podziękować wszystkim, którzy ze szczerą troską i współczuciem informują nas o zaistniałej sytuacji. Składamy wyrazy głębokiej wdzięczności za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności, które dochodzą do nas tak z Polski jak i z Ukrainy.

środa, 11 stycznia 2017

PiS i opozycja – akt taniej opery mydlanej

Protest posłów opozycji podczas 33. posiedzenia Sejmu VIII
kadencji. Fot. Wikimedia/PO - Creative Commons
Łatwo jest dostrzec, że polska polityka już od długiego czasu, ogranicza się do międzypartyjnej wojenki pomiędzy partią rządzącą, czyli PiS, a czymś, co już tylko nieliczni nazywają jeszcze „opozycją”. Jaki rząd, taka opozycja, chciałoby się rzec.


W ową hucpę zaangażowane są nie tylko pozornie zwaśnione strony, ale także wszystkie media, które cały czas prześcigają się w doniesieniach na temat wycieczki Petru ze swoją zastępczynią na Maderę, jak również na temat domniemanych przekrętów Kijowskiego, który miał dopuścić się defraudacji środków finansowych swojego kodowego stowarzyszenia.

wtorek, 10 stycznia 2017

Lech Wałęsa stracił syna

Lech Wałęsa stracił syna Przemysława
 Fot. MEDEF/Wikimedia
Przemysław Wałęsa wczoraj wieczorem został znaleziony w swoim mieszkaniu w Gdańsku. Rodzina byłego prezydenta pogrążona jest w żałobie.

Trzeci syn Lecha i Danuty Wałęsów, urodzony w 1974 roku Przemysław, zmagał się z wieloma problemami. W latach 90. media pisały o nim w kontekście wypadku samochodowego, który spowodował pod wpływem alkoholu. Wówczas, podczas procesu, jego obrońca użył określenia, że mężczyzna cierpiał na "pomroczność jasną".

Wyrażenie to weszło do języka polskiej polityki i niejednokrotnie używano go w odniesieniu do samego Lecha Wałęsy w szyderczym kontekście. Zupełnie bez powodu, ponieważ w psychologii rzeczywiście występuje takie pojęcie, a oznacza ono bardzo groźne zaburzenia świadomości, najczęściej występujące w wyniku padaczki. Chory z pozoru zachowuje się normalnie, jest w stanie wykonywać codzienne czynności, takie jak prowadzenie auta, wydaje się jedynie apatyczny. Jednak cierpi też na zaburzenia pamięci, co trudno jest zdiagnozować. W takim stanie syn byłego prezydenta mógł spowodować wypadek, ponieważ nie był świadomy, że coś mu dolega.