polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: „Rzeczpospolita” opublikowała artykuł, w którym ujawniła, że według nieoficjalnych ustaleń w dom w Wyrykach uderzyła rakieta AIM-120 AMRAAM wystrzelona z polskiego F-16. Wcześniej władze i liczne media w Polsce oskarżały o to Federację Rosyjską w tym wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki na forum Rady bezpieczeństwa ONZ. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: "Realizacja prowokacyjnej idei kijowskich i innych głupków o utworzeniu »strefy zakazu lotów nad Ukrainą« i możliwości zestrzelenia naszych bezzałogowych statków powietrznych przez kraje NATO będzie oznaczała tylko jedno – wojnę NATO z Rosją. Należy nazywać rzeczy po imieniu!” – ocenił były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wezwania Radoslawa Sikorskiego do zestrzeliwania przez NATO rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą .
POLONIA INFO:

czwartek, 1 września 2016

Major Henryk Sucharski: wojskowy z tajemnicą

Mjr Henryk Sucharski w 1939 roku.
 (Fot - domena publiczna)
 Piątek, 1 września 1939 r. Kilkanaście minut po godzinie czwartej Sucharski usłyszał pojedynczy strzał. Jako weteran I wojny światowej i zawodowy żołnierz wiedział co to oznacza. Z okopów Westerplatte żołnierze polscy widzieli wynurzający się z mgły pancernik. Był nim „Schleswig-Holstein”.

70 lat temu w Neapolu zmarł major Henryk Sucharski. Jego życie nierozłącznie kojarzy się przeciętnemu Polakowi z Morzem Bałtyckim oraz Gdańskiem. Przyszły bohater Westerplatte urodził się jednak gdzie indziej – w chłopskiej chacie w małopolskiej wsi Gręboszów, 12 listopada 1898 r. Sucharscy byli biedną rodziną, więc przyszły oficer wraz z braćmi i siostrami pracowali od rana w gospodarstwie. Rodzicie dbali jednak również o odpowiednią edukację swoich pociech. Henryk od 1904 r. uczęszczał do szkoły ludowej w rodzinnej miejscowości. Aby zapisać dziecko do niej, rodzina musiała przekazać „wpisowe” nauczycielowi. Mogło ono mieć różną postać – od jajek po kury i gęsi. Ważną osobą w wychowaniu młodzieńca był ks. Piotr Halak, proboszcz lokalnej parafii. Chłopiec zaprzyjaźnił się z duchownym po tym, jak przetrwał ciężką chorobę. Ksiądz później wpłynął na to, że Henryk został ministrantem oraz członkiem Sodalicji Mariańskiej. Religia była dla niego na tyle istotna, że rozważał studia w seminarium tarnowskim.

Porady zdrowotne Konrada Gacy: Witaminy i ich wpływ na zdrowie

Cytrusy- główne źródło witminy C. Fot. Wikimedia
Wszyscy wiemy, że warzywa czy owoce są zdrowe ze względu na obecność witamin czy składników mineralnych. Czasem dostarczamy wartości odżywczych do organizmu także w postaci tabletek lub specjalnych napojów. Bywa, że przyjmowanie zwiększonej ilości witamin czy minerałów rekomendują lekarze. Wiemy, że są dla nas dobre, ale czy zdajemy sobie sprawę także z tego, czym są i jak działają...?

 
O witaminach można mówić godzinami w kontekście różnych aspektach życia. Ja postanowiłem skupić się głównie na kwestii zdrowia i korzyści dla organizmu w kontekście utraty wagi. Witaminy „pomagają” naszemu organizmowi w przemianach metabolicznych węglowodanów, białek i tłuszczu. Dzięki nim możliwa jest także synteza białek, DNA, czerwonych krwinek czy tkanki łącznej. Niedobór witamin skutkuje poważnymi zaburzeniami metabolicznymi i może przyczyniać się do powstawania lub pogłębiania nadwagi i otyłości.

 

środa, 31 sierpnia 2016

Refleksje po pogrzebie "Inki": Plemienne sztandary wyprowadzić!

Pogrzeb "Inki i "Zagończyka" w Gdansku.
Fot. P. Tracz / KPRM (public domain)
Patrząc na to, co wydarzyło się w czasie niedzielnego pogrzebu „Inki” w Gdańsku, dochodzę do jednego wniosku: wszyscy mamy poważny problem z naszym sposobem świętowania ważnych momentów i wydarzeń z przeszłości.

Pół miesiąca temu pisałem o tym, że tradycja defilady z okazji Święta Wojska Polskiego jest całkiem dobrym pomysłem na wspólne świętowanie ważnej rocznicy historycznej. Podtrzymuję zdanie, że uroczystość skupiona wokół instytucji państwowej, która cieszy się szacunkiem ponad podziałami partyjnymi, pozwala budować pewien model celebrowania świąt i pokazywania swojego patriotyzmu.

wtorek, 30 sierpnia 2016

Narodowe Czytanie 2016: Quo Vadis

Narodowe Czytanie 2016 Quo Vadis Henryka Sienkiewicza pod honorowym patronatem Pary Prezydenckiej RP już za 4 dni.
  
Akcja Narodowe Czytanie organizowana jest przez Prezydenta RP od 2012 roku. Została zainicjowana wspólną lekturą „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza.
W 2013 roku w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a  rok później „Trylogii” Henryka Sienkiewicza.
W ubiegłym roku w całej Polsce odbyło się  Narodowe Czytanie „Lalki” Bolesława Prusa.
 

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Krystyna Janda: Od listopada wszystko się zmieniło

Krystyna Janda -  czołowa polska aktorka,
reżyserka teatralna i filmowa, dyrektor art. Teatru
Polonia w Warszawie. Fot. J.Fryta (wikimedia)
Są takie sytuacje, są takie okresy w życiu narodu, w życiu społeczeństw, że nie można być artystą tylko dla samej sztuki - mówi  Krystyna Janda w  rozmawie z Magdą Jethon z portalu Koduj24.pl.

– Czy marzy się Pani zgoda narodowa?
– Marzy. Czy wierzę, że jest możliwa? Nie wierzę. Za dużo słów padło, za dużo rzeczy się stało…


– Myśli Pani nieraz, po co był ten cały wysiłek solidarnościowy, ten wielki zryw, skoro dziś ludzie, którzy wtedy to robili, nie rozmawiają ze sobą?
– Nie, broń Boże! Ani przez moment tak nie myślę. To było wielkie, wspaniałe doświadczenie. Solidarność to było coś najwspanialszego, co się mogło przydarzyć ludziom – jak mówię jako Danuta Wałęsowa, Jej słowami, w spektaklu. I myślę, że już zawsze, we wszystkich historycznych opracowaniach o Polsce, zryw solidarnościowy będzie opisywany jako wydarzenie najwyższej wagi o kapitalnym znaczeniu. Natomiast nie potrafię powiedzieć, czy te ostatnie dwadzieścia pięć lat nauczyło Polaków demokracji.