polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej oskarżyło Rosję o dokonanie „aktu agresji” poprzez wlot dronów w polską przestrzeń powietrzną. Niektóre z dronów zostały przechwycone, a sytuację nazwało „bezprecedensową”. Premier Donald Tusk poinformował parlamentarzystów, że w ciągu siedmiu godzin doszło do co najmniej 19 odrębnych naruszeń, w tym do zestrzelenia przez polskie siły powietrzne nawet czterech dronów. Polska nie przedstawiła dotychczas dowodów potwierdzających identyfikację dronów jako rosyjskie. * * * AUSTRALIA: W Sydney odnotowano najwilgotniejszy dzień września od prawie 150 lat, a stan NSW nadal nękają gwałtowne zjawiska pogodowe. W ciągu 24 godzin do godziny 9:00 w czwartek w Sydney spadło łącznie 122 mm deszczu – co oznacza najwyższą dzienną sumę opadów w stolicy we wrześniu od 1879 roku. * * * SWIAT: We wtorek Izrael zaatakował stolicę Kataru, Dohę, gdzie przebywają przywódcy Hamasu. W nalocie zginęło pięć osób, ale liderzy grupy nie ucierpieli. Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani oskarżył Izrael o sabotowanie negocjacji o rozejmie w Strefie Gazy. * Po upadku rządu francuskiego Paryż, Marsylia, Tuluza, Lyon, Montpellier mierzą się z falą protestów, które przybierają coraz brutalniejszy charakter. Doszło do starć z siłami bezpieczeństwa.
POLONIA INFO:

wtorek, 2 października 2012

Joachim Czerniak wyruszył na rowerową wyprawę do Australii

22-letni Poznaniak Joachim Czerniak, któremu zdaniem lekarzy groził wózek inwalidzki do końca życia, trzy lata po usunięciu guza mózgu wyjeżdża na rehabilitacyjną wyprawę rowerową do Australii. W sobotę wyruszył z Poznania do Warszawy, skąd poleci do Australii.

Trzy lata temu u Joachima zdiagnozowano nowotwór mózgu. Konieczna była natychmiastowa operacja. Guz został usunięty, jednak doszło do komplikacji i po przebudzeniu Joachim dowiedział się od lekarzy, że jest częściowo sparaliżowany.

Przy wsparciu swojego ojca rozpoczął walkę o zdrowie. Mozolne i długotrwałe ćwiczenia przyniosły skutek i stanął na nogach, ale nadal zmaga się ze spastycznością kończyn dolnych. Jazda na rowerze jest jedną z najlepszych form rehabilitacji przy takim schorzeniu.

Teatr absurdu: prof. Gliński zamiast Tuska



"Teatrem absurdu" nazywają politycy PO zapowiedź PiS wniosku o konstruktywne wotum nieufności i kandydaturę prof. Piotra Glińskiego, który miałby stanąć na czele rządu. "Mam wrażenie, że to matrix" - komentowała wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej politycy PO - Mariusz Witczak i Marcin Kierwiński - podkreślali, że PiS jest niezdolny do skutecznego przeprowadzenia w Sejmie wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla obecnego gabinetu.
Jak przekonywali, rząd musi mieć zaplecze parlamentarne, dlatego - mówił Kierwiński - zaproponowana przez PiS koncepcja rządu pozaparlamentarnego "całkowicie dyskwalifikuje doktora prawa, jakim mieni się Kaczyński".

poniedziałek, 1 października 2012

Pobudka


 gór­nicy, i hut­nicy, kole­ja­rze i…, nie pamię­tam, jak dalej było w pio­sence, ale mia­łam wra­że­nie, że mogłaby dzi­siaj być śpie­wana. Marsz w ory­gi­nal­nej for­mie modli­tew­nego pro­te­stu – takie okre­śle­nie sły­sza­łam – miał za zada­nie wywo­łać wra­że­nie, że są na nim wszy­scy. I rze­czy­wi­ście gro­ma­dził repre­zen­tan­tów róż­nych śro­do­wisk, któ­rych łączyło jedno, co można spre­cy­zo­wać. To miłość do Jaro­sława. Kla­skali i z uczu­ciem skan­do­wali jego imię po prze­mó­wie­niu, które wygło­sił przy Placu Zam­ko­wym, pod­czas występu pod­su­mo­wu­ją­cego mani­fe­sta­cję zor­ga­ni­zo­waną pod hasłem „Pol­sko, obudź się”. Na rogu Kra­kow­skiego Przed­mie­ścia i Mio­do­wej głos Przy­wódcy nie był zbyt wyraźny. Ale to nie­ważne. Wia­domo, co mówił. To, czego ocze­ki­wali ludzie masze­ru­jący sze­roką ławą przez Kra­kow­skie Przedmieście.

180 tys. osób na marszu "Obudź się Polsko"

 Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk (C)
idzie w marszu protestacyjnym "Obudź się Polsko!", 29 bm.
w Warszawie. Uczestnicy wyruszyli z pl. Trzech Krzyży
 w kierunku pl. Zamkowego. (PAP/Fot. Rafał Guz)
Sympatycy Radia Maryja i TV Trwam, PiS, związkowcy z Solidarności, przeszli w sobotę ulicami Warszawy w marszu "Obudź się Polsko". Protestowali przeciw brakowi dialogu społecznego, podnoszeniu wieku emerytalnego, w obronie swobód obywatelskich i pluralizmu mediów.

Uczestnicy marszu zbierali się od przedpołudnia na pl. Trzech Krzyży. Służby porządkowe podały, że do Warszawy przyjechało 500 autokarów, cztery pociągi specjalne i kilkadziesiąt busów. Były liczne delegacje PiS, grupy sympatyków Solidarnej Polski, związkowcy z NSZZ "Solidarność", zrzeszeni w Rodzinie Radia Maryja, członkowie klubów "Gazety Polskiej", również innych organizacji. Były niewielkie grupy kibiców, czy organizacji takich jak Obóz Narodowo-Radykalny ze znakami falangi.
Zgromadzenie przebiegło spokojnie. Oficjalnie rozpoczęło się ono o godz. 11.30 koncertem patriotyczno-religijnym. Trwało do 18.00, gdy rozwiązano je na Placu Zamkowym, po wystąpieniach m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, szefa NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy. Gdy zgromadzenie rozwiązywano, na plac docierały jeszcze grupy, który niewiele wcześniej dopiero wyruszyły Traktem Królewskim.

niedziela, 30 września 2012

Polacy wciąż emigrują

Polska to obecnie jeden z najbardziej dynamicznych gospodarczo krajów Europy. Pod względem poziomu życia obywateli wciąż jednak jest europejskim "średniakiem". A to składnia wielu Polaków do emigracji. Obecna tendencja w tym zakresie nie ma wiele wspólnego z emigracyjnym boomem z 2004 czy 2007 r., ale liczba osób, która wyjeżdża z kraju oku, jest znacząca.
W 2010 roku za granicą było 2 miliony osób, a w 2012 eksperci przewidują, że będzie ich jeszcze więcej. Nadal najchętniej wybieranym kierunkiem jest Wielka Brytania - podaje Główny Urząd Statystyczny. W poszukiwaniu pracy i lepszego życia w 2011 r. liczba przebywających tam Polaków wzrosła, w porównaniu z rokiem poprzednim, o prawie 45 tysięcy.
Oprócz Wysp Brytyjskich Polacy chętnie wyjeżdżają do Niemiec, Norwegii czy Szwecji. Zmalała jednak liczba emigrantów w krajach, gdzie szaleje kryzys. Coraz mniej chętnych wybiera się do Hiszpanii, Portugalii oraz Irlandii. Polacy mieszkający w tych krajach nie wrócili jednak do kraju. Zamienili je na Wielką Brytanię lub popularną ostatnio Skandynawię.
W ostatnich latach  zmienił się profil polskich emigrantów. To już nie są nastolatkowe czy studenci szukający lepiej płatnej pracy.  Coraz częściej z Polski wyjeżdżają całe rodziny żeby zostać za granicą na stałe. Kuszą ich nie tylko większe pieniądze ale i bezpieczne i spokojne życie oraz lepsza edukacja dla dzieci.
IUVE.pl