polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk chce ufortyfikować granice z Białorusią i Rosją. Oświadczyl, że podjął decyzję, aby wydać na to 10 mld zł. Tusk ma trudności z realizacją obietnic wyborczych ze względu na znacznie wyższy budżet obronny. Polska ma wydać w tym roku 4,2 proc. swojego PKB na obronność, najwięcej w całym Sojuszu Północnoatlantyckim. * * * AUSTRALIA: Skarbnik Jim Chalmers ogłosił swój trzeci budżet zawierający szereg środków mających zaradzić kryzysowi kosztów utrzymania w Australii: Kredyt w wysokości 300 dolarów na rachunki za energię dla każdego gospodarstwa domowego, 10-procentowa podwyżka dopłat do czynszu i ograniczone ceny leków PBS. * * * SWIAT: Prezydent Iranu Ebrahim Raisi zginął w katastrofie helikoptera w rejonie przy granicy z Azerbejdżanem. Również wszyscy członkowie delegacji prezydenta Iranu, w tym minister spraw zagranicznych Hosein Amir Abdollahian, zginęli, donosi agencja prasowa Mehr. Rozbity helikopter to amerykański Bell 212, donosi Tasnim. Maszyna, w której leciał Raisi, została całkowicie spalona. Przyczyny wypadku są wciąż nieznane.19 maja Raisi i prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew spotkali się na granicy państwowej, aby wziąć udział w inauguracji nowych elektrowni wodnych. * Londyński sąd orzekł na korzyść Juliana Assange'a, który będzie miał możliwość zakwestionowania decyzji o ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, donosi Reuters. Teraz rozpocznie się nowa runda postępowania w brytyjskich sądach, podczas gdy sam 52-letni dziennikarz nadal będzie przebywał w więzieniu Belmarsh.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Ashfied, 26.05, godz. 15:00
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Włodek Wnuk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Włodek Wnuk. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 16 kwietnia 2019

Wątpliwości wokół procesu kard. Georga Pella

Kard. George Pell w Kaplicy Sykstyńskiej podczas
konklawe w 2013 r. Fot. printscreen YT
Od czasu skazania kardynała Georga Pella za domniemane winy sprzed ponad 20 lat na 6 lat więzienia minęło trochę czasu, mogliśmy nieco ochłonąć z pierwszego szoku i zagłębić się w liczne analizy specjalistów i dziennikarzy.
 
Uważam, że ktokolwiek zabierający głos w poważnej sprawie powinien najpierw ujawnić czytelnikowi swoje prywatne relacje, które mogą mieć wpływ na tę opinię. 

Georga Pella (wówczas biskupa) poznałem osobiście w szkole Sacred Heart College w Oakleigh, gdzie uczęszczały me obie córki, gdy brał udział w rozdawaniu nagród uczniom na koniec roku szkolnego.  Był to początek lat 90-tych ub. wieku.  Postawny, dostojny, z zawsze poważną twarzą, nie różnił się w zachowaniu od znanych mi polskich hierarchów.  W przeciwieństwie do swego szefa, arcybiskupa Thomasa "Franka" Little - ruchliwego, przystępnego, wesołego, chętnie dołączającego się do występów uczniów Sacred Heart Primary, a który wydał mi się typem ekstrawertyka, zachowującego się swobodnie, a nawet - jak na swój piastowany urząd - zbyt frywolnie.  

czwartek, 4 kwietnia 2019

Sprawa Domu Millennium w Melbourne i jej szerszy kontekst

W niedzielę, 10 lutego uczestniczyłem w publicznym spotkaniu na temat przyszłości Domu Millenium ulokowanego w dzielnicy Seddon/Footscray. Spotkanie z Polonią melbourneńską zorganizował zarząd Australijskiego Wielokulturowego Biura Usług Społecznych (AMCS - Australian Multicultural Community Services).  Organizacja ta, znana wcześniej jako APCS (Australian-Polish Community Services) lub Australijsko-Polskie Biuro Usług Społecznych - APBUS, jest praktycznie agencją rządową utrzymującą się z grantów i zasobów federalnego programu Aged Care.  AMCS w ub. roku przejął konta oraz otrzymał akt własności (tzw. title) posiadłości Stowarzyszenia Polaków w Kingsville i Koła Pań (SPwKiKP), w drodze bezpłatnego transferu tego mienia do AMCS. Najistotniejszym elementem tego mienia była posiadłość Domu Millennium.

Oceniam, że na spotkanie przybyło ok. 30 osób - czyli niewiele - bo kilkanaście z nich jest powiązanych z AMCS - a więc nowym właścicielem Domu Millennium. Tzw. zorganizowana Polonia w Melbourne najwyraźniej uznała, że będzie to musztarda po obiedzie (czyli strata czasu), bo renowację  jaką nowy właściciel zaaplikuje podupadłemu Domowi Millennium będzie mogła faktycznie ocenić dopiero za kilka lat.

 

czwartek, 10 maja 2018

Uroczysta 16. Kolacja 3 Maja w Melbourne

Uroczysta Kolacja 3 Maja w Melbourne.
Przewodniczący Legislative Council Bruce Atkinson
 wygłosił mowę powitalną... Fot. W.Wnuk
Sukcesywnie zbliżamy się do "okrągłej" - 20-tej - rocznicy świętowania w Melbourne Dnia Konstytucji 3 Maja 1791 r. poprzez udział w uroczystej i luksusowej kolacji. W ciągu ubiegłych 17 lat członkowie melbourneńskiej Polonii i australijscy goście spotkali się 16 razy.  Rok przerwy był rokiem, w którym było wiele innych okazji do promocji Polski, gdyż w Melbourne odbywał się huczny festiwal PolArt2015-2016 - największa polska impreza artystyczna poza granicami Polski. 

Aby łatwiej było uzmysłowić sobie wartość i znaczenie Kolacji 3 Maja warto podać listę dotychczasowych prelegentów:

Sir James Gobbo AC CVO QC, prawnik, 25. gubernator stanu Wiktoria, Murray Gleeson AC, Chief Justice of the High Court of Australia, Margaret Adamson i Jonathan Thwaites - byli ambasadorowie Australii w Polsce, Tim Fischer - byly wicepremier Australii i ambasador Australii w Watykanie, Tony Abbott  - byly premier Australii, Kevin Andrews - minister federalny i parlamentarzysta, historycy interesujący się Polską - prof. Norman Davies, dr John Besemeres i prof. Tracey Rowland, badacze akademiccy i pracownicy naukowi - dr Grantley McDonald i prof. Leslie Holmes, byli wojskowi wysokich szczebli: Major General David McLachlan AO i Brigadier Gary Hogan oraz Roger Woodward AC OBE - sławny australijski pianista koncertowy.

sobota, 6 maja 2017

Niewygodna Konstytucja RP

Egzemplarz Konstytucji RP umieszczony w gmachu Sejmu
a podpisany przez Bronisława Komorowskiego i Jarosława
 Kaczyńskiego, kandydatów na urząd Prezydenta RP,
 w dniu 2 lipca 2010 r. podczas telewizyjnej debaty
 prezydenckiej, i przekazany Wielkiej Orkiestrze Świątecznej
 Pomocy. Nabyty przez Kluczyk Holding S.A. na licytacji
w dniu 15 lipca 2010 r.  prowadzonej w ramach akcji
"Stop powodziom". Zgodnie z wolą WOSP, firmy Kulczyk
Holding oraz słuchaczy Programu I Polskiego Radia
został przekazany Marszałkowi Sejmu RP jako świadectwo
demokratycznych przemian, które zaszły w Polsce.
Fot. A.Grycuk (Wikimedia -cc)
Wypada zgodzić się z obecnym naczelnikiem Narodu urzędującym z ul. Nowogrodzkiej 84/86 w Warszawie, że polska konstytucja, pisana od 1992 do 1997 - jak sądzę - „kontra Wałęsa”, w czasach różowej post-socrealistycznej rzeczywistości i hurra-optymistycznych nadziei, jest rzeczywiście ułomna, choć prezes sprytnie nie precyzuje jej głównych mankamentów.

 
Być może chciałby w Polsce systemu prezydenckiego, a być może kanclerskiego. Wątpię, aby był zwolennikiem monarchii lub szwajcarskiego federacjonizmu. Obecna struktura władzy w RP jest mieszanką, czyli kuriozum niespotykanym na tzw. Zachodzie, do którego obecnie należymy  (*).

A może prezesa uwiera w Konstytucji Art. 216, ustęp 5. określający maksymalną wysokość długu publicznego, tj. 60% produktu krajowego brutto (PKB)? 

Co zaczyna być istotne, gdyż zadłużenie Polski właśnie przekroczyło 1 bilion zł, a więc 52% produktu narodowego brutto, czyli niebezpiecznie blisko granicy uniemożliwiającej przejście na euro, gdyby tego zechciano. Jest to mniej-więcej tyle, ile trzyletni budżet państwa. A permanentny roczny deficyt fluktuuje na poziomie 60 mld zł rocznie i raczej wzrośnie, gdyż zapowiedziano "odzyskanie majątku narodowego”, czyli nacjonalizację (zwaną patriotycznie repolonizacją), zwłaszcza mediów - czyli sektora notorycznie deficytowego i podtrzymywanego na kroplówce  reklam i samopromocji obrzydliwych przemysłowców, „badylarzy” i handlarzy. 

czwartek, 27 kwietnia 2017

Włodzimierz Wnuk: Tani prześmiewcy rzeczywistości

Donald Tusk na kongresie European People's Party
na Malcie (marzec 2017). Fot. EPP Flickr CC BY 2.0
Z zaciekawieniem przeczytałem uważnie komentarz Zbigniewa Nowakowskiego (ZN), który w wydawanym w Melbourne "Tygodniku Polskim" (*)  nr 11, na 6. stronie, w felietonie  "Tusk a Unia Europejska", szarżuje jak zawzięty ułan spieszony. Pot zalewa oczy więc nietrudno pomylić Radę Europejską z Radą Europy, która jest zupełnie inną instytucją i do której należy wiele państw spoza Unii Europejskiej (UE).
 
 Nie sądzę by ZN był prawnikiem, w szczególności praw UE, więc jego analizy procedur Rady Europejskiej (RE) mogą być  pokrętne, nie na temat i bełtające w głowach (wykażę, że są!). Zresztą - á propos - pamiętam jego niezmiernie osobliwe wykładnie australijskiego prawa korporacyjnego podczas walnych zebrań Stowarzyszenie im. T. Kościuszki (STK), którym przewodniczył (**).

czwartek, 12 stycznia 2017

Włodzimierz Wnuk: Adwokaci "lichej sprawy"

Włodzimierz Wnuk
Z zaciekawieniem śledzę w przekaziorach próby transplantacji na grunt polonijny warcholstwa i kwerulencji, które od ponad ćwierćwiecza najwyraźniej zadomowiły się w Polsce na stałe, trafiając tam na podatny grunt ogólnego malkontenctwa, “bicia piany” i bezrefleksyjnego “jojczenia”.
 
Być może jest to objaw odreagowywania lub szukania “kompensaty” za wieloletnie krzywdy (domniemane lub rzeczywiste), jakich doznali pokrzywdzeni/niedocenieni, za poniżenie, za szydercze drwiny. Tym bardziej, że obecnie za takie hurra-wyskoki, nawet kłamliwe, wulgarne lub wredne, praktycznie nic nie grozi.

 
Na gruncie australijskim dobrym tego przykładem jest najwyraźniej celowo reżyserowana “burza” z powodu publicznego oświadczenia Prezydium Rady Naczelnej Polonii Australijskiej (RNPA), a następnie listu prezesa RNPA do marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Przypomnę, że chodzi o dwie sprawy:

1) sposób mianowania p. Adama Gajkowskiego (AG) do Rady Konsultacyjnej, reaktywowanej przy marszałku Senatu RP oraz

2) kontrowersyjne, publiczne wypowiedzi AG, zarejestowane w różnorakich mediach (m.in. w Polsce), gdy AG nie precyzuje w czyim imieniu występuje.

A jest to istotne, gdyż  AG jest członkiem kilku prominentnych ciał polonijnych, które niekoniecznie mają podobny punkt widzenia na te same sprawy. M.in. jest współzałożycielem i przewodniczącym “Naszej Polonii”, wiceprezesem Federacji NPW (i jej delegatem na zjazdy RNPA) oraz członkiem prezydium RNPA.

niedziela, 8 lipca 2012

Koncert w hołdzie Irenie Sendlerowej

Irena Sendler (1910-2008), Polish social worker and activist, Righteous Among the Nations. Fot. Mariusz Kubik
Na czwartek 5 lipca wieczorem zaprosiły mnie ambasady Polski i Izraela, które - korzystając z wielu sponsorów - zorganizowały premierę widowiska pt. "Irena's Song - a ray of light through the darkness". Prapremiera odbyła się 3 lata temu w Polsce. Był to hołd oddany Irenie Sendler (z domu Krzyżanowskiej), skromnej polskiej kobiecie, która w ciągu półtora roku pomogła ocalić dwa i pół tysiąca dzieci żydowskich, większość z nich szmuglując z warszawskiego getta. Oczywiście, nie byłoby to możliwe bez odważnej decyzji Matyldy Getter, naczelnej matki przełożonej prowincji warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, która zobowiązała się przyjąć każde dziecko przemycone z getta.

środa, 16 maja 2012

Uroczysta kolacja z Normanem Daviesem

Sala galowa hotelu The Windsor w  Melbourne podczas
spotkania z prof. Normanem Daviesem. Fot. W.Wnuk
Jak co roku od 11 lat, w dzień kolejnej, 221. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, w zabytkowym hotelu The Windsor w Melbourne odbyła się uroczysta kolacja. Główna sala galowa hotelu - wypełniona po brzegi - ledwie pomieściła ponad 220 osób.
            Komitetowi Organizacyjnemu tej dorocznej imprezy, kierowanemu przez Teresę Kamińską, udało się (po latach usiłowań i zaproszeń) skłonić znanego historyka spraw nie tylko polskich, profesora Normana Daviesa FBA CMG OZ z Oksfordu, do wybrania się w długą i uciążliwą dla niego podróż na antypody, by spotkać się z tutejszą Polonią, mediami i wykładowcami australijskimi, a także by promować swą najnowszą książkę "Zaginione królestwa".