polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: My tego nie odpuścimy. Nie będzie przyszłości relacji polsko-ukraińskich, jeżeli ta sprawa nie zostanie wyjaśniona – oświadczył minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówiac w radiu ZET o ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. Tydzień wcześniej Premier Donald Tusk podpisał w Warszawie z Wlodimirem Zełenskim porozumienie o "gwarancjach bezpieczeństwia" dla Ukrainy nie wspominając ani słowem o zbrodniach UPA, organizacji czczonej dzisiaj przez władze w Kijowie. Wicemarszalek Sejmu Krzysztof Bosak zażądał trybunalu stanu dla Tuska. * * * AUSTRALIA: 25-letnia Australijka padła ofiarą gwałtu zbiorowego w Paryżu zaledwie kilka dni przed Igrzyskami Olimpijskimi. * * * SWIAT: Francuski operator kolejowy SNCF ogłosił w piątek, że padł ofiarą „masowego ataku mającego na celu sparaliżowanie sieci (pociągów dużych prędkości) TGV”. Do ataku doszło na kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. * Były głównodowodzacy Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Załużny zasugerował, aby Zachód wykorzystał jego kraj jako poligon doświadczalny dla nowej broni. Oświadczył to w swoim pierwszym przemówieniu jako dyplomata. Wezwał także kraje zachodnie do czasowej „rezygnacji z szeregu swobód w imię przetrwania” i mobilizacji społeczeństwa.
POLONIA INFO: "Lajkonik" - Celebrating 10 Years at Marayong, Sala JP2, Marayong, 4.08, godz. 14:00

poniedziałek, 2 października 2017

Andrzej Siedlecki: Piłsudski. Dla Polski żyć. (4)

Józef Piłsudski w okopach na Wołyniu (sierpień 1916 r.)
Fot. domena publiczna
W 1914 roku w lipcu, wybucha I wojna światowa. Poetycka modlitwa Mickiewicza  o wojnę powszechną ludów, która ma przynieść cierpiącej Polsce wyzwolenie - spełniła się. Wojna w Europie, to szansa na niepodległość Polski. I brygadier Piłsudski jest przygotowany strategicznie na taką sytuację.

Nie sposób tu nie napisać, czego w filmie nie umieściłem, że Piłsudski w lutym 1914 roku w Paryżu wystąpił z obszerną prelekcją, która jasno wykładała jego przewidywania, co do losów I-ej wojny i szans Polski. To było "jasnowidztwo", prognoza polityczna które spełniła się całkowicie, w odróżnieniu od oczekiwań Dmowskiego, oczekującego zwycięstwa Rosji. Dopiero później przywódca endecji zmienił swoją orientację. A cóż wobec tego powiedział Piłsudski? Otóż był on przekonany, że w czasie konfliktu do związanej przymierzem z Rosją Francji przyłączy się Anglia, a jeśli te siły będą niedostateczne wobec Niemiec i Austrii, prędzej czy później stanie po ich stronie Ameryka.                                                                                                                            


Taki miał być obrót wydarzeń: "Rosja będzie pobita przez Austrię i Niemcy, a te z kolei będą pobite przez siły anglo-francuskie, lub anglo-amerykańsko francuskie. Europa Wschodnia będzie pobita przez Europę Środkową, a Środkowa przez Zachodnią. To wskazuje Polakom kierunek działań...W pierwszej fazie wojny jesteśmy z Niemcami przeciw Rosji. W drugiej, końcowej jesteśmy z Anglią i Francją przeciwko Niemcom"-powiedział (Jerzy Łojek, Kalendarz historyczny, 1994). Na tej logice w Piłsudski oparł swoje działania w czasie wojny. Przez pierwsze dwa lata idzie z Niemcami i Austrią, w roku 1917 odmawia dalszej współpracy, wywoła konflikt i internowanie Legionów, a sam znajdzie się w niemieckim więzieniu w Wesel, potem w Magdeburgu. Tymczasem z członków Związku Strzeleckiego i Polskich Drużyn Strzeleckich  tworzy w Galicji, w sierpniu 1914 roku Pierwszą Kompanię Kadrową. Z Pierwszej Kompani Kadrowej, czyli zalążka Legionów  powstaje I Brygada, pozostająca wyjątkowo, co brygadier wynegocjował z Austriakami, pod komendą Piłsudskiego. I-sza Brygada była jednostką elitarną i bez przesady, chyba najinteligentniejszą armią świata, uważa pisarz i filozof Bohdan Urbankowski.  W większości byli to pisarze, literaci, artyści, malarze, aktorzy i rzeźbiarze, później wytrenowani żołnierze i oficerowie. Wszyscy wierni walce o Polskę.                                                                                                                                                                                               
Józef Piłsudski i Kazimierz Sosnkowski przed frontem oddziału Związku Strzeleckiego. Zakopane, sierpień 1913

 Początki legionów były bardziej niż skromne. Austriacy nie grzeszyli szczodrobliwością. Podarowali stare karabiny i uniformy odrzucone przez wojsko austriackie. Amunicję, często niepasującą legioniści musieli chować  w spodniach i kieszeniach koszul. Nie było artylerii, karabinów maszynowych, kuchni polowych, środków telekomunikacji. Dawno już zniknął blask polskiej husarii. Na początku ułani Piłsudskiego mieli tylko trzy konie, a kilku optymistów niosło na ramionach same siodła, mając nadzieję, że ktoś im te konie podaruje. Ale wojsko, żołnierz, broń, koń, to nie wszystko. Żołnierze muszą mieć etos, niezłomną wolę walki i siłę moralną! I o to Piłsudski bardzo dbał. Wierzył, że wielka siła moralna pomaga w osiągnięciu zwycięstwa. We wrześniu, również tegoż roku, w oparciu o członków Związku Walki Czynnej i Drużyn Strzeleckich organizuje w Warszawie tajną, Polską Organizację Wojskową, działającą w zaborze rosyjskim.                                                                                    



Legionisci
W grudniu żołnierze I -ej Brygady dalej walczą, teraz w okopach pod Łowczówkiem. Zaczynają śpiewać "Bóg się rodzi". Polacy, wcieleni do armii rosyjskiej po drugiej stronie okopów podchwytują słowa i rozbrzmiewa polska kolęda. Strzelają do siebie. To bratobójcza walka! Syn do niewoli bierze ojca. Polska tragedia! Zginęło 90 żołnierzy i 38 oficerów. Pięć ataków przeprowadzonych przez Polaków zablokowało jednak postęp wojsk rosyjskich. Za męstwo wykazane w walce, austriackie dowództwo przyznaje Polakom sześć złotych oraz kilkadziesiąt srebrnych i brązowych medali. Następna bitwa pod Kostiuchnówką. Najkrwawsza! Piłsudski dowodzi osobiście i walczy w pierwszym szeregu. Żołnierze Legionów w liczbie 5500 walczą przeciwko 13-stu tysiącom Rosjan. Pozbawieni są artylerii i łączności. Straty Polaków  wyniosą około dwóch tysięcy żołnierzy. Łza się w oku kręci! Sama I-sza Brygada straci pięciuset żołnierzy, włączając 30-stu  oficerów. Rosjanie zwyciężyli, ale Legiony zapobiegły przełamaniu frontu. To pozwoliło państwom centralnym na przejęcie strategicznej inicjatywy. Za poświęcenie i  zdolności dowódcze Brygadier Piłsudski otrzymuje od Austriaków Order Żelaznej Korony. Walczyli w służbie austriackiej przeciw Rosjanom za naszą wolność!                                                                                                                                                                                     

Ogółem w armiach zaborczych walczyło do trzech i pół miliona Polaków. O tym trzeba pamiętać! Tragiczna polska historia! Ale nie mogło być inaczej! Walczyli, ginęli, czasem zwyciężali.  Piłsudski pilnie obserwuje międzynarodową sytuację. Mocarstwa słabną.

Cesarze, Franz Józef i Wilhelm II reorganizują wojsko do walki z Rosją. Niemcy chcą, by polskie jednostki złożyły przysięgę na wierność. Mają być wcielone do niemieckiego Polnische Wehrmacht. I tu właśnie widać strategię Piłsudskiego. Chce już odciąć się od przegrywających sił centralnych i zaleca swoim legionistom, by nie składali przysięgi. Ryzykuje!  W konsekwencji część legionistów wierna Piłsudskiemu zostaje internowana do obozów, a Piłsudski jest oskarżony o bunt. Grozi mu pluton egzekucyjny. Na szczęście, skończy  się na uwięzieniu w twierdzy w magdeburskiej... ale "nad głową stał kat. Nigdy nie byłem pewny życia" - napisze później w "Pismach".                                                                                                                                                                                               
Nadszedł 11-y listopada  1918 rok. To wspaniały dzień dla świata i dla Polski! Skończyła się I wojna światowa. Zaborcy ziem polskich - Rosjanie, Austriacy, Niemcy muszą opuścić terytorium Polski. Opuszczają i wywożą, co się da, nawet latarnie.     
                                                                                                                                                 Po 126 latach nieistnienia państwa, Polska odzyskuje niepodległość! Euforia, szał radości ogarnia ludność polską. Jest Wolność i Niepodległość! Ale jest to kraj "upiór", jak napisał jeden z historyków. Kraj z  trzema różnymi systemami administracji, kompletnie zniszczony i zdewastowany przez okupantów, zabiedzony i głodny. Dzieciom brakowało nawet mleka. Na pomoc przychodzi szlachetny Ignacy Paderewski, nasz kompozytor i pianista, późniejszy premier. Prawie od początku wojny zakłada różne fundacje, by pomóc ofiarom walk i głodującym Polakom. Nie było to łatwe zadanie, o czym w osobnym artykule postaram się opisać. Postawa patriotyczna wielkiego artysty i filantropa, ukochanie Polski wyrasta ponad przeciętność. Spotyka się z Józefem Piłsudskim.

Andrzej Siedlecki
zdjęcia: materiały archiwalne

ciąg dalszy nastapi...
Zob. poprzedni odcinek (3)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy