polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Prezydent Karol Nawrocki poinformował podczas piątkowego oświadczenia, że "w sposób jednoznaczny zdecydował się zawetować ustawę wiatrakową, bo to rodzaj szantażu wobec społeczeństwa". Politycy rządzącej koalicji nie kryją oburzenia i zarzucają prezydentowi, że sprzeciwia się niższym cenom prądu. "Zła wola albo koszmarna niekompetencja prezydenta Nawrockiego. Niewykluczone, że jedno i drugie. Jego weto oznacza droższy prąd dla wszystkich Polaków – dziś i w przyszłości. Pierwsze egzaminy: z dyplomacji i energetyki oblane. Zapłacą wszyscy" – ocenia premier Donald Tusk. * * * AUSTRALIA: Premier Anthony Albanese ogłosił, że Australia dołączy do grona państw, które uznały Państwo Palestyńskie. Decyzja ta zostanie sformalizowana podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wrześniu. * * * SWIAT: – Szczyt na Alasce wzmocnił moje przekonanie, że mamy pokój na wyciągnięcie ręki, i że może być to znaczący krok, że Putin zgodził się przyjąć gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. To jest jeden z kluczowych punktów, który musimy dziś rozważyć, kto będzie się czym zajmował. Jestem optymistą. Myślę, że narody europejskie będą mogły przyjąć znaczną część tego obciążenia – mówił prezydent USA na spotkaniu w gronie europejskich liderów, do którego doszło tuż po rozmowie Trumpa z Zełenskim w Gabinecie Owalnym. * "Niemożliwe" jest, aby Krym wrócił do Ukrainy lub aby kraj ten przystąpił do NATO - powiedział we wtorek prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla telewizji Fox & Friends. Półwysep Krymski, który jest zamieszkany głównie przez etnicznych Rosjan, w przeważającej większości zagłosował za przyłączeniem do Federacji Rosyjskiej wkrótce po wspieranym przez Zachód zamachu stanu w Kijowie w 2014 roku, który wyniósł do władzy nacjonalistyczny rząd ukraiński.
POLONIA INFO:

niedziela, 10 kwietnia 2011

Skandal w Smoleńsku. Rosjanie usunęli polską tablicę.

- Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, którzy 10 kwietnia 2010 roku zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości upamiętnienia 70 rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w lesie katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 roku - tak brzmiał tekst na tablicy, która została powieszona na obelisku w miejscu katastrofy smoleńskiej. W nocy z 8 na 9 kwietnia Rosjanie ją usunęli i zawiesili nową. Na niej nie ma już informacji o tym, że polska delegacja leciała na obchody 70 rocznicy mordu w Katyniu.
 W kilka godzin później odbyła się w tym miejscu uroczystosc z udziałem prezydentowej Anny Komorowskiej i przedstawicieli rodzin ofiar katastrofy.

- Odbieram to jako wielki skandal. Nie wiem tylko, czy jest to inicjatywa wyłącznie władz lokalnych, czy też być może odbyło się to za zezwoleniem Moskwy - ocenił Paweł Deresz, wdowiec po Jolancie Szymanek-Deresz.
Jego zdaniem kwestia wymiany tablic i usunięcia z nich słów, że ofiary katastrofy zginęły w drodze na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim powinna być przedmiotem poniedziałkowych rozmów między prezydentami Polski i Rosji.

 - Nie wyobrażam sobie, żeby prezydent podczas wizyty w Rosji składał kwiaty pod zmienioną przez Rosjan tablicą - powiedział na konferencji prasowej rzecznik MZS Marcin Bosacki. Według niego, zamiana będzie psuła atmosferę zarówno uroczystości w Katyniu, jak i stosunków polsko-rosyjskich.

- Albo jest to rosyjska próba sił, albo chęć sprowokowania prezydenta do tego, żeby nie przyjechał w poniedziałek do Katynia - tak podmianę przez Rosjan tablicy pamiątkowej w miejscu katastrofy prezydenckiego TU-154 komentuje Paweł Poncyljusz z PJN. Według niego, dziś "są poważne przesłanki", by prezydent do Rosji nie leciał.

Jako "skandal, który okrył mrokiem pierwszą rocznicę katastrofy samolotu polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego pod Smoleńskiem" oceniło w niedzielę radio Echo Moskwy zamianę tablicy upamiętniającej ofiary wypadku Tu-154M na lotnisku Siewiernyj.
Rozgłośnia przypomniała, że "pierwotnie na tablicy, napisanej po polsku, informowano m.in. o tym, iż zmarli lecieli na uroczystość poświęconą rocznicy radzieckiego ludobójstwa w Lesie Katyńskim".
Echo Moskwy podało, że "w administracji smoleńskiej podkreślono, iż montaż pierwszej tablicy nie był uzgodniony z władzami, dlatego zdecydowano, że zostanie wymieniona na inną".
O "żałobie ze skandalem" pisze też na swojej stronie internetowej agencja Interfax. Przekazuje ona, że zdaniem strony rosyjskiej pierwotny wariant nie był z nią uzgodniony, a dodatkowo tekst był napisany tylko po polsku.

Więcej: Rosjanie wymienili tablicę,  To prowokacja,
 TVN24 Smoleńsk rocznica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy