Prof. dr hab. Maria
Czerepaniak-Walczak
Fot. L Wątróbski
|
W kształceniu nauczycieli
ciągle jesteśmy jeszcze w XIX wieku. Myślenie o nauczycielu/nauczycielce jako o
siłaczu/siłaczce nie wytrzymuje dzisiaj próby - mówi prof. dr hab. Maria
Czerepaniak-Walczak, kierownik Katedry Pedagogiki
Ogólnej Instytutu Pedagogicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, wiceprzewodnicząca Polskiego Towarzystwa
Pedagogicznego w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.
- Na czym polega specyfika zawodu nauczyciela?
- Ludziom z trudem przychodzi do głowy, że nauczyciel to osoba z wyższym wykształceniem, profesjonalnie przygotowana do wykonywania swoich obowiązków. Ale podobne, jak w każdym innym zawodzie, jego bagaż praktycznych doświadczeń na starcie jest mały.
Jeżeli chodzi o zawód nauczyciela, to każdy z nas wie (tak przynajmniej ludzie o sobie myślą), jak być nauczycielem. Nie wszyscy wiedzą, jak to jest być lekarzem, bo nie wszyscy doświadczyli pobytu w szpitalu czy bezpośredniego kontaktu z lekarzem, tak by poznać nie tylko jego zachowania wobec pacjenta, ale specyfikę pracy lekarza. Nie każdy z nas wie, jak to być prawnikiem, może tylko z filmów.