polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Thursday, November 9, 2023

Pożegnanie Krystyny Cyroń - duszy Domu Polskiego w Canley Vale

1937 - 2023
W środę, 8 listopada  pożegnaliśmy  w Sydney Krystynę  Cyroń – wieloletnią  prezes Polskiego Związku w Cabramattcie,  troskliwą gospodynię Polskiego  Domu  „Orła Białego”  w Canley Vale.  Zmarła 31 października  2023 r. po długiej chorobie nowotworowej w wieku 86 lat. Uroczystość  pogrzebowa odbyła się w Kościele katolickim w Cabramattcie.  Ś.p. Krystyna Cyroń została pochowana tego samego dnia na cmentarzu w Liverpool. 

  Przez ponad pół wieku  Pani Cyroń poświęcała się na wielu obszarach aktywności polonijnej i dla lokalnej społecznosci w zachodnich dzialnicach Sydney.  W 2010 roku została uhonorowana przez władze Australii tytułem  Citizen of  the Year ( Obywatel  Roku) a 10 lat później  medalem Orderu  Australii - Order of Australia Medal.  W 2011 roku prezydent Polski Bronisław Komorowski przyznał Pani Krystynie Cyroń Złoty Krzyż Zasługi za pracę na rzecz Polonii.


Urodziła się  dwa lata przed wybuchem II wojny światowej na Śląsku w Mysłowicach, przybyła do Australii w 1959 roku.

W czasie okupacji jej ojciec został wcielony do armii niemieckiej i doznał strasznej kontuzji, w wyniku której stracił nogę. W wyniku polityki wojennej rodzina  Pani Krystyny ​​została rozdzielona. Jej matka wraz z bratem przeprowadziła się do Niemiec, a ojciec został przewieziony do szpitala w Berlinie Wschodnim. Krystyna została w domu pod opieką przyjaciół i rodziny, a rodziców zobaczyła dopiero kilkadziesiąt lat później.

Mimo, że dorastała w trudnych czasach, Krystyna  Cyroń studiowała  chemię przemysłową w Technikum w Chorzowie Potem  rozpoczęła pracę w fabryce chemicznej w  Oświęcimiu. W laboratorium zaangażowana byla w badaniach przy  produkcji  fenylu, trującej substancji, przez którą  straciła zęby.

Krystyna wyszła za mąż za Jerzego, młodego mężczyznę z jej rodzinnego miasta, mieli razem córkę. Matka Krystyny ​​mieszkała już wtedy w Australii i młoda rodzina również zdecydowała się na emigrację. 18 stycznia 1959 r. opuścili Polskę i udali się pociągiem do Włoch. We Włoszech wsiedli na pokład „Toskany” i 3 marca 1959 r. dotarli do Sydney.


Pani Krystyna Cyroń najbardziej znana jest Polonii australijskiej z kierowania Domem Polskim  White Eagle w  Canley Vale. To tam odbywało się wiele spotkań ze znanymi ludźmi, koncertów artystow z Polski, tam też  przez wiele lat odbywały się próby polonijnego chóru Tęcza, a obecnie zespołu tanecznego Podhale. Co tydzień dzięki inicjatywie i organizacji Pani Cyroń  członkowie starszego pokolenia Polonii zachodnich dzielnic Sydney spotykają  się na środowych obiadach, na których nie braknie atrakcji artystycznych i towarzyskich. Mimo choroby niemal do konca  Pani Cyroń angażowala sie w organizację tych spotkań.

Swoją historię życia ś.p. Krystyna Cyroń opowiedziała  4 lata temu  w cyklu Bumeranga Polskiego  - Polacy w Australii.  Jej wywiad stał się w internecie  hitem ogladalnosci. Jedna z wyrażonych w nim sentencji  pięknie podsumowuje jej stosunek do rzeczywistosci:  trzeba patrzeć na życie dobrymi oczami.

kb/BumerangMedia

zdjęcia: Henry Iglinski


No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy