polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Monday, July 5, 2021

Jan Engelgard: Mamy wojnę ze wszystkimi

 Plac Saski (dziś Pl. Pilsudskiego) i Sobór Prawosławny
 św. Aleksandra Newskiego
 w Warszawie (1919)
Fot. Public domain
Swego czasu zapytano Józefa Piłsudskiego, co się stanie jak ZSRR dogada się z Niemcami. Ten miał odpowiedzieć: „Wtedy nie zostanie nam nic innego jak bronić się szablami na Placu Saskim”. Piłsudski chciał pewnie, kreśląc ten surrealistyczny obraz, pokazać ewentualną beznadziejność naszego położenia.

Dzisiaj, jak się zdaje, idea walki szablami do samego końca na Placu imienia tegoż Piłsudskiego – zaczyna być przez sterników „polskiej polityki zagranicznej” brana pod uwagę na serio.

Oto bowiem spotkały nas w ciągu bardzo krótkiego czasu co najmniej trzy ciosy, które uzmysławiają nam w jakiej sytuacji znalazła się Polska. Po pierwsze był szczyt Joe Biden – Wladimir Putin, co spotkało się w Polsce z nieskrywaną irytacją połączoną z wylewaniem pomyj na „głupich Amerykanów”. Po drugie, po upadku Benjamina Netanjahu w Izraelu władzę objęła ekipa, która odgrzała temat „żydowskiego mienia bezspadkowego” i powróciła do nacisków mających na celu wyłudzenie od Polski miliardów, jako kraju „współodpowiedzialnego za zagładę Żydów”.

Od razu też ten postulat znalazł poparcie USA. I niejako na deser – w  niemieckim dzienniku „Die Welt” (a więc poważnym) ukazał się artykuł pod wymownym tytułem: „Merkel straciła cierpliwość do Polski”. Można znaleźć w nim potwierdzenie informacji, że kanclerz Niemiec nie chciała się spotkać z Mateuszem Morawickim z okazji 30-lecia układu polsko-niemieckiego, tylko wysłała do nas prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera. Jeśli odłożymy na bok kwestie ideologiczne (praworządność i LGBT), Niemcy mieli i mają do nas pretensje o próby torpedowania projektu Nord Steram II, żądanie reparacji a ostatnio zniweczenie pomysłu Merkel zorganizowania szczytu UE-Rosja. W konkluzji „Die Welt” pisze, że „Niemcy spisały Polskę jako europejskiego partnera na straty”.

Te wszystkie bardzo poważne sygnały spotykają się w Polsce, głównie w kręgach rządowych i w związanych z nimi mediach, z tromtadracją, prowokacyjnymi i prymitywnymi komentarzami takich tuzów „polityki polskiej” jak Witold Waszczykowski, Antoni Macierewicz czy Dominik Tarczyński, uznających np. za „wielki sukces” storpedowanie szczytu z Putinem w interesie banderowskiej Ukrainy. My i reszta świata – taki idzie przekaz do opinii publicznej. Polskie dumne mocarstwo ma przeciwko sobie Rosję, USA, Niemcy, Izrael i UE. I co? I nic, będziemy walczyć. 

Otto von Bismarck ostrzegał Niemców, żeby nigdy nie prowadzili wojny na dwóch frontach. My mamy już pięć. Żyjemy w czasach kiedy takie szaleństwa nie kończą się tragicznie. W wieku XVIII podobna „polityka” poprzedników obecnych elit prowadzona także pod dumnym szyldem „stronnictwa patriotycznego” – zakończyła się rozbiorem Polski. Teraz czeka nas co najwyżej izolacja i śmieszność.

Jan Engelgard

Myśl Polska

No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy