polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Thursday, November 21, 2019

Arcybiskup Juliusz Paetz i wilki w owczych skórach

Abp Juliusz Paetz - metropolita poznański (1996 - 2002)
Abp Juliusz Paetz zakończył swoją ziemską wędrówkę. Jego sprawa od początku budziła w nas wielkie emocje, które jak się okazuje, nawet po latach ostygły co najwyżej powierzchownie. Daleko mi było i jest do bezkrytycznych obrońców biskupa, lecz jeszcze dalej mi do jego oskarżycieli.
 
W pierwszej kolejności dlatego, że wśród tych ostatnich, obok osób autentycznie troszczących się o Kościół, jest wiele dobrze mi znanych „wilków w owczych skórach”. Ci sami ludzie, którzy jednego dnia ze zbolałymi minami pochylają się nad dobrem wspólnoty wierzących, kolejnego idą na „czarne marsze” a jeszcze następnego z rozkoszą pławią się w szambie prymitywnych, antyklerykalnych bluzgów w rodzaju filmu „Kler”. Z takimi ludźmi zwyczajnie nie jest mi po drodze.

Nawet po latach w sprawie biskupa Paetza wiele wątków budzi daleko idące zastanowienie. Jednym z głównych rozgrywających w przedmiotowej kwestii był w 2002 roku ks. prof. Tomasz Węcławski. Dzisiaj były już ksiądz nazywa się Tomasz Polak. Co ciekawe, nie tylko odszedł z kapłaństwa, ale stał się apostatą.
 
Sam Juliusz Paetz nigdy nie został formalnie osądzony. A szkoda – proces przed sądem, choć oznacza groźbę orzeczenia winy, daje też oskarżonemu możliwość obrony. Tej ostatniej w sprawie biskupa Paetza zabrakło. Sam zainteresowany pisał o tym w 2002 roku, tuż przed swoim ustąpieniem z funkcji Metropolity Poznańskiego:
 
„Środki przekazu dokonały nade mną sądu i wydały skazujący wyrok. Każdy uczciwy człowiek musi być wstrząśnięty, jeśli z taką łatwością można dzisiaj pozbawić drugą osobę wszelkiej czci i godności. Zaprzeczam wszystkim faktom podawanym w mediach i jednocześnie zapewniam Was, że jest to nadinterpretacja moich słów i zachowań. Przebaczam moim prześladowcom, ufam w Bożą sprawiedliwość…”.
 
Czas na ziemskie sądy nad biskupem zakończył się. W tej sprawie wyrok wyda ten, który sądzi żywych i umarłych. Wobec powyższego ludziom przyzwoitym pozostaje zachować się przyzwoicie. Pozostali sami sobie wystawiają świadectwo.
Przemysław Piasta

No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy