polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Tuesday, June 13, 2017

Teatr Fantazja: "Brancz". Nowa sztuka, nowy reżyser

Jolanta Szewczyk (babcia Ala) i Ula Orczykowska (babcia
Kazia) w sztuce "Brancz" w reż. Michała Maciocha.
Fot. K.Bajkowski
Trzypokoleniowa rodzina spotyka się przy stole, nie w domu ale na neutralnym terenie,  w hotelu. Jej członkowie różnią się wykształceniem, poglądami, sposobem życia  i temperamentem. Od samego początku następuje zderzenie prezentowanych  postaw i wartości. Konglomerant rodzinnych emocji. To wszystko  w nietypowy pełen zaskoczeń sposób przedstawił sydnejski polonijny Teatr Fantazja w swym nowym spektaklu opartym na  sztuce pióra Juliusza Machulskiego pt „Brancz” na sobotniej premierze w Klubie Polskim w Bankstown.

 Niby Wielkanoc ale nie Wielkanoc. Niby rodzinny stół ale nie swój, bo obcy,  hotelowy. Niby nie śniadanie  ale i nie obiad, po prostu brunch. Niby upragnione spotkanie rodzinne ale w końcu koszmar. Wszyscy jakby z innej galaktyki. Każdy ma inne poglądy na wszystko:  jedzenie, sposób zachowania,  podejście do życia, rodzinę , historię i politykę. Zderzenie sposobów rozumowania charakterystyczne dla  określonej epoki  urodzenia.  Każde niemal zdanie znane z życia, nad którego treścią nie zastanawiamy się.
Wszystko to w sztuce Juliusza Machulskiego pt. „Brancz”  zaadaptowanej przez sydnejski Teatr Fantazja,  tym razem po raz pierwszy w reżyserii Michała Maciocha, utalentowanego młodego aktora tegoż teatru  a przede  wszystkim wychowanka  szkoły aktorskiej Jana Machulskiego – znanego  polskiego aktora filmowego, teatralnego i telewizyjnego, reżysera  i pedagoga.

Adaptacja sztuki „Brancz” przez  Michała jest nadzwyczaj zaskakująca . Sydnejski  reżyser  wychodzi  bowiem  z ram tradycyjnego teatru, rewolucjonizuje scenę, dodaje elementy awangardy, bawi się oświetleniem i światłocieniem,  wprowadza przebitki muzyczne, filmowe, taneczne,  kabaretowe,  w końcu aktywizuje widzów .  Sam jako teatralny dyrygent staje się jedną z postci spektaklu, wciąż do końca dokonując w nim  korekt.  Widzowie czują sie jaby sami mieli okazję dołączenia do reżysera  i podpowiedzenia mu czegoś od siebie. Bo przecież każdy z nas może mieć zupełnie inne zdanie na tezy prezentowane przez bohaterów sztuki jak i sposób ich przedstawienia. A niemal każda sekwencja to temat na oddzielne rozwinięcie sceniczne.

Aktorzy, a trzeba zaznaczyć - nie zawodowcy,  świetnie wcielili się w przerysowane karykatury  portretów psychologicznych postaci  sztuki. Nie trudno odgadnąć  postaci wpisanych w krajobraz, który doskonale rozpoznajemy. Nie ważne czy tu czy tam.
Do tej teatralnej  zabawy psychoanalicznej  można dołaczyć  przy kolejnych przedstawieniach Teatru Fantazja  już w najbliższy weekend: w sobotę 17 czerwca o godzinie 18:00 i w niedzielę,  19 czerwca, o godzinie 15:00. W Klubie Polskim w Bankstown.

Krzysztof Bajkowski

 Reportaż Bumeranga Polskiego  z premiery spektaklu ( BumerangMedia - Channel YouTube):

No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy