polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Saturday, December 27, 2014

Wywiad z synem Powstańca Wielkopolskiego

Witold Hulewicz - syn powstańca wielkopolskiego,
 Bohdana Hulewicza. Fot.K.Bajkowski
Świętujmy zwycięstwa, nie klęski!  27 grudnia to jedna z najbardziej chwalebnaych dat w historii Polski. Tego dnia, 96 lat temu wybuchło Powstanie Wielkopolskie, jedyny zwycięski zryw niepodległościowy Polaków. Dziś w Bumerangu Polskim wywiad z zamieszkałym w Sydney synem Bohdana Hulewicza - jednego z przywódców tego powstania.

Polskie wydarzenia niepodległościowe końca 1918 r. rozegrały się wokół wizyty Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. Uroczyste powitanie Mistrza na Dworcu Cesarskim 26 grudnia, później liczne manifestacje patriotyczne, wreszcie słynne przemówienie Paderewskiego, wygłoszone z balkonu Hotelu Bazar do zgromadzonych na Placu Wolności (Wilhelmplatz) mieszkańców Poznania  zainicjowały niepodległościowy i co najważniejsze udany zryw.
W pierwszych dniach walk w ręce powstańców wpadły: Poczta, Dworzec Główny, Cytadela, Arsenał Artyleryjski, a także koszary na Jeżycach, przy ul. Solnej i fort Grolmana.
6 stycznia 1919 roku Poznań był już wolny!


Słynny poznański literat i podróżnik Arkady Fiedler pisał w swoich wspomnieniach: „Zbiorowy duch całego niemal społeczeństwa stanowił wtedy wyjątkową potęgę. Jej zaczęli bać się Niemcy. Dopiero wypadki dnia 27 grudnia otworzyły im oczy na to, jaka energia i zawziętość pieniły się w głębi polskiego społeczeństwa.”

 Za przykładem Poznania poszły kolejne miasta Wielkopolski. Walki wybuchały kolejno w: Kórniku, Wronkach, Buku, Szamotułach, Trzemesznie, Pniewach, Rogoźnie, Nowym Tomyślu, Śremie, Gnieźnie, Wrześni, Witkowie, Grodzisku, Obornikach, Lwówku, Czempiniu I Wągrowcu, by ostatecznie objąć cały region.

Rozwój powstania początkowo odbywał się w sposób niezwykle żywiołowy i spontaniczny, dopiero 8 stycznia 1919 r. Naczelna Rada Ludowa powołała naczelne dowództwo powstania oraz zarządziła powszechną mobilizację.
Kres walkom powstańczym położyło podpisanie 16 lutego 1919 przedłużenia rozejmu w Trewirze, które objęło także Wielkopolskę.

Na mocy postanowień Traktatu Wersalskiego z 28 czerwca 1919 roku – Wielkopolska została ostatecznie przyłączona do Polski. Cel powstania został tym samym osiągnięty!  
Gleboki patriotyzm Wielkopolan połączony  z poznańską przedsiębiorczością i ekonomią oraz znakomitym przygotowaniem tak militarnym jak i w zasobach ludzkich., zapracowały na sukces jak nigdy wcześniej.

Bohdan Hulewicz, współorganizator powstańczej Sekcji Wojskowej Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej, tak komentował zwycięstwo Wielkopolan: „Pokpiwali sobie z nas, Poznańczyków, i Słowacki, i Norwid, a Kazimierz Brodziński nazwał Wielkopolskę Beocją. Po nim złośliwie i bezkrytycznie powtarzano to porównanie, że to niby jej obywatele o niczym innym nie myślą, jak tylko o jedzeniu, piciu, przyodziewku, o sprawach materialnych, gospodarce, bogaceniu się. Po roku 1918 mamy prawo odrzucić te krzywdzące epitety, a jeżeli już chcemy stwarzać analogie, porównując poszczególne dzielnice Polski z krainami starej Grecji, to Wielkopolska jest raczej Spartą: twarda, nieustępliwa, patriotyczna, zdolna do ofiar, do walki na śmierć i życie. Równie ofiarna jak Warszawa, tylko roztropniejsza... Determinacja połączona z rozwagą dała nam zwycięstwo!” (*)

Syn Bohdana Hulewicza, Witold przyjeciał do Australii jako 17-latek w 1979 roku. O tym, że Bohdan był jego ojcem dowiedział sie 12 lat temu. Wczesniej mówiono mu, że to jego dziadek.  Witold mieszka teraz na Bondi, prowadzi kawiarnię na Rose Bay. O swoim ojcu i jego udziale w Powstaniu Wielkopolskim, oraz o rodzinie Hulewiczów mówi dla Bumeranga Polskiego w rozmowie z Iwoną Pruszyńską (BumerangMedia YouTube Channel):


 _____________
*) na podst. Portalu Poznanczyk.com

No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy