polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski ujawnił, że zakłady Ursus zostały zniszczone celowo, aby firmy z Unii Europejskiej mogły łatwiej wejść na rynek w naszym regionie Europy. W rozmowie na antenie Radia Wnet Ardanowski stwierdził, że Ursus był „jedną z najlepszych fabryk traktorów” na kontynencie. * * * AUSTRALIA: Partia Pracy wygrala sobotnie wybory parlamentarne. Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że Anthony Albanese będzie pierwszym premierem Australii, który wygrał drugą z rzędu trzyletnią kadencję w ciągu ostatnich 21 lat. Lider opozycji Peter Dutton przegrał wybory w swoim okręgu Dickson, w którym wygrywał nieprzerwanie od 24 lat. * * * SWIAT: Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji publicznej powiedział: „Nie było potrzeby użycia broni jądrowej… i mam nadzieję, że nie zaistnieje potrzeba jej użycia”. Dodał również, że: „Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę na Ukrainie do logicznego zakończenia”.
POLONIA INFO:

Sunday, October 23, 2011

Akcje policji przeciwko Occupy Melbourne, Occupy Sydney

Miniony tydzień na Martin Place. Fot. K.Bajkowski
Obozowisko „oburzonych” na Martin Place w centrum Sydney, którzy od tygodnia protestują przeciwko chciwości wielkich kororacji i banków,  zostało zlikwidowane  dziś tuż przed świtem przez policję. Aresztowano 40 osób. Dwa dni temu policja zlikwidowała, przy użyciu siły, koni, psów bojowych i gazu łzawiącego podobne obozowisko protestujących w Melbourne. Aresztowano 100 osób.

Protesty w obu metropoliach australijskich  pod hasłem Ocuppy Melbourne, Ocuppy Sydney wpisują się w globalną falę protestów przechodzących przez ponad 900 miast zapoczątkowanych okupacją  Wall Streel w Nowym Jorku od 17 września.

 Choć gospodarka Australii, oparta w znacznej mierze na eksporcie surowców  stosunkowo najmniej odczuła dotychczas skutki światowego kryzysu a bezrobocie pozostaje na niskim poziomie, australijscy  protestujacy dołączają sie do „oburzonych świata” w ramach solidarności.

Tymczasem  legenda „Solidarności”,  Lech Walęsa dostał zaproszenie od demonstrantów z Wall Street. Ten, który zapoczątkował obalanie w pokojowy sposób systemu komunistycznego jest teraz  zapraszany jako guru obecnej rewolucji. Wałęsa solidaryzuje się z falą protestów przeciwko zachłanności instytucji finansowych ale wyraża obawy co do jej rozwoju i zakończenia. W ostatnim wywiadzie dla „Faktu” polski laureat  pokojowej Nagrody Nobla powiedział:

- Banki dostają pieniądze podatników, a nie poczuwają się do współodpowiedzialności za kryzys. Wie pani, ile bankierzy biorą pieniędzy? Ludu mój ludu! To zbrodnia. Ludzie z głodu umierają, a oni nie mają umiaru.

Według Wałęsy protesty oburzonych, które przechodzą obecnie przez Europę , USA ( i Australię – przyp. red.) mogą się skończyć „rozwaleniem systemu. Wyraził jednak  obawy, że może dojść do anarchii. – Poprzednie lata doprowadziły do wielu nieprawidłowości, nieuczciwości, wręcz do grabieży – zaznaczył w wywiadzie dla gazety  były prezydent Polski , podkreślając, że teraz przychodzi czas na rozliczenie.

media/kb



No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy