polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: W nocy z wtorku na środę nad Polską przelatywało co najmniej 19 pocisków, co skłoniło Polskę i jej sojuszników z NATO do poderwania samolotów i zestrzelenia części dronów. Nic nikomu się nie stało. Drony były nieuzbrojone. Wladze polskie oskarżają Rosję o atak dronów na terytorium Polski. * * * AUSTRALIA: W Melbourne, Sydney i innych miastach odbyły się duże demonstracje, w których rywalizujące ze sobą grupy podnosiły argumenty dotyczące m.in. suwerenności rdzennej ludności czy sprzeciwu wobec imigracji.Transparenty niesione przez protestujących odzwierciedlały skrajnie różne cele: “Rally against racism”, “Sovereignty never ceded”, “Save Australia” and “Australia unites against government corruption”. W Melbourne „Wiec przeciwko rasizmowi” został zablokowany przez policję konną, która utworzyła linię, uniemożliwiając protestującym kontakt z antyimigracyjną i antykorupcyjną demonstracją. * * * SWIAT: We wtorek Izrael zaatakował stolicę Kataru, Dohę, gdzie przebywają przywódcy Hamasu. W nalocie zginęło pięć osób, ale liderzy grupy nie ucierpieli. Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani oskarżył Izrael o sabotowanie negocjacji o rozejmie w Strefie Gazy. * Po upadku rządu francuskiego Paryż, Marsylia, Tuluza, Lyon, Montpellier mierzą się z falą protestów, które przybierają coraz brutalniejszy charakter. Doszło do starć z siłami bezpieczeństwa.
POLONIA INFO:

Saturday, December 11, 2010

Absurdalne pytania Amerykanów. Komorowski w USA

- W sprawie wiz to dzisiaj Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko musieliby wypełniać kwestionariusz wizowy, gdyby chcieli do USA przyjechać - żartował Bronisław Komorowski, który przebywał w tym tygodniu w USA z wizytą roboczą.
Jak mówił, jest czwartym prezydentem Polski, "zaczynając od Lecha Wałęsy, po Lecha Kaczyńskiego", który wypełniał ankietę, żeby dostać wizę do USA, "w której jest pytany, czy nie uprawia prostytucji, czy nie ma na sumieniu zbrodni ludobójstwa i czy nie jest terrorystą".

Więcej: Interia.pl: Te nieszczęsne wizy
Komorowski był w Białym Domu wyluzowany i uśmiechnięty, ale kiedy trzeba poważny i kompetentny. Nie mówił po angielsku, ale zupełnie nie był tym stremowany. W ogóle nie odczuwało się, że siedzą naprzeciw siebie przywódca średnio ważnego kraju europejskiego i przywódca supermocarstwa, czyli bokser wagi piórkowej i bokser wagi ciężkiej. Przeciwnie, miało się wrażenie, że spotkali się dwaj bokserzy wagi ciężkiej.

Transmisja ze spotkania w Białym Domu:

No comments:

Post a Comment

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy