tag:blogger.com,1999:blog-750759180047683793.post4572870342986124111..comments2024-03-23T22:46:31.400+11:00Comments on Bumerang Polski: Maturzyści języka polskiego w Polskim Konsulacie w SydneyAdministratorhttp://www.blogger.com/profile/16252046925030565099noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-750759180047683793.post-85488186613788431502015-02-27T22:36:37.370+11:002015-02-27T22:36:37.370+11:00Jako nauczycielka szkoły sobotniej w North Ryde i ...<br />Jako nauczycielka szkoły sobotniej w North Ryde i matka Stefki maturzystki chcę dodać komentarz do szczegółowego sprawozdania Pani Marianny z tego wspaniałego wieczoru:<br /><br />Jedna z naszych byłych uczennic powiedziała w czasie maturalnego wieczoru w konsulacie, że uczyła się języka polskiego, bo CHCE rozmawiać z dziadkiem w Polsce - w tej krótkiej wypowiedzi kryje się cały sens naszych starań dwujęzycznego wychowania dzieci. Nie chodzi nam tylko o naukę posługiwania się językiem polskim. Jak powiedziała Pani Małgorzata Małyska, język polski dla naszych dzieci to nie język obcy czy drugi, ale raczej język dziedziczny. Dziedzictwo w tym kontekście to tradycje, czyli żywe, niematerialne przejawy kultury odziedziczone po przodkach i przekazywane kolejnym pokoleniom. W najprostszych słowach to właśnie szacunek i chęć poznania przeszłości rodziców i dziadków, stały kontakt a kiedyś pamięć o nich. Bardzo istotna jest tutaj konsekwencja rodziców w używaniu języka polskiego w domu, nawet godzinkę dziennie... Szkoły sobotnie zaś mają zadanie rozbudzać i kultywować ciekawość "polskości".<br /><br />Na ostatniej lekcji w naszej szkole sobotniej przygotowywałam z uczniami pracę na konkurs "Moja gwiazdka miłości" (http://www.sydneynorthshorepolishsaturdayschool.org/konkurs-gwiazdka-mi322o347ci.html) - większość gwiazdek była właśnie skierowana do babci i dziadka w odległej Polsce... Warto czasami wyciągnąć album ze starymi zdjęciami i opowiedzieć jakąś historyjkę z dawnych lat, może porozmawiać przez skype - dziadkowie mają mnóstwo śmiesznych wspomnień, jak mama czy tata byli mali, a nasze dzieci z przyjemnością usłyszą o psotnej mamie czy tacie urwisie:)<br /><br />Polecam interesujacy wywiad z Justyną Michałowską, psychologiem zajmującym się problemami rozwoju dzieci i wychowaniem dziecka dwujęzycznego -<br />http://www.dziennikpolski.co.uk/artykuly/wywiady/2014/02/04/dwujezycznosc-dzieci-wyzwaniem-dla-rodzicow/<br /><br />Marzena Stankiewicz<br />NSPSS (http://www.sydneynorthshorepolishsaturdayschool.org/)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17302047263188021697noreply@blogger.com