polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Podczas czwartkowej konferencji w ramach 9. szczytu Inicjatywy Trójmorza, który odbył się w Wilnie, prezydent Andrzej Duda zasugerował, że polski rząd podpisze z Ukrainą umowę, która obligowałaby nasz kraj do przekazywania określonego odsetka PKB na wsparcie wojskowe dla Kijowa. Tymczasem przebywający w Polsce Ukraińcy spieszą się z wyrobieniem dokumentów przed wejściem w życie nowej ustawy mobilizacyjnej, która przewiduje m. in. ograniczenie usług konsularnych za granicą dla osób, uchylających się od poboru do wojska. * * * AUSTRALIA: Setki ludzi starły się z policją w dzielnicy Fairfield w południowo-zachodnim Sydney w poniedziałek wieczorem po tym, jak prominentny asyryjski duchowny został dźgnięty nożem przy ołtarzu. Biskup Mar Mari Emmanuel odprawiał mszę w asyryjskim kościele Chrystusa Dobrego Pasterza w Wakeley tuż po godzinie 19:00, kiedy podszedł do niego mężczyzna i wielokrotnie dźgnął go nożem w głowę. Policja wezwała ludzi do unikania tego obszaru, podczas gdy premier NSW Chris Minns wezwał społeczność do zachowania spokoju. * * * SWIAT: Głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych Syrskyy powiedział, że sytuacja na wschodniej linii frontu znacznie się pogorszyła z powodu zintensyfikowanych ofensyw rosyjskich sił zbrojnych, które "osiągają sukces taktyczny". Kijów stracił ponad 900 wojskowych, jeden czołg i zachodnią artylerię w ciągu 24 godzin; Zestrzelono 222 ukraińskie drony, 8 pocisków HIMARS i Vampire, jedną bombę kierowaną JDAM, dodali przedstawiciele rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
POLONIA INFO: Kabaret Vis-à-Vis: „Wariacje na trzy babeczki z rodzynkiem” - Klub Polski w Bankstown, 21.04, godz. 15:00

czwartek, 3 listopada 2011

"Jak Feniks z popiołów" - pokaz filmu o odbudowie Warszawy

W środę 9 listopada o godz. 19.00 w polskim konsulacie w Sydney odbędzie się   pokaz filmu dokumentalnego Out of the Ashes (Jak Feniks z popiołów), przedstawiającego odbudowę Warszawy po zniszczeniach wojennych, w połączeniu z historią architekta Zbigniewa Krawczyńskiego. W spotkaniu weźmie udział jego syn, Mark Krawczyński, koproducent filmu i również architekt, który opowie o powstaniu filmu i odpowie na pytania widzów. Film, trwający 50 min., zostanie wyświetlony w angielskiej wersji językowej z polskimi napisami.


środa, 2 listopada 2011

Perfekcyjne lądowanie "na brzuchu". 230 osób uratowanych.

Samolot polskich linii lotniczych LOT Boeing 767  lecący z Newark (USA) do Warszawy  wylądował we wtorek awaryjnie na Okęciu. Maszyna nie mogła wysunąć podwozia i lądowała "na brzuchu". Na pokładzie było 220 pasażerów i 11 członków załogi; nikt nie został ranny.
Prezes LOT-u Marcin Piróg powiedział, że było to pierwsze na Okęciu lądowanie samolotu pasażerskiego bez wysuniętego podwozia.
- Tadeusz Wrona - kapitan Boeinga, który lądował awaryjnie w Warszawie- jest jednym z najbardziej doświadczonych pilotów. Od 20 lat lata na Boeingach i jest też szybownikiem. Przeprowadził to lądowanie awaryjne perfekcyjnie. Niestety, rzadko to się tak kończy. Wystarczy zły kąt natarcia, skrzywienie samolotu - powiedział prezes LOT.

Redaktor i wydawca magazynu "RAPORT - wojsko, technika, obronność" Wojciech Łuczak uważa, że przyczyną awarii Boeinga 767 mógł być wyciek płynu z instalacji hydraulicznej.
- Otrzymałem informację, że wyciekł cały płyn hydrauliczny z instalacji operacji podwoziem. To może sugerować, że coś przecięło ją przy starcie z Newark. Moim zdaniem, przy takiej ewentualności nieodzowne jest dochodzenie amerykańskiej FAA - powiedział Łuczak. (Federal Aviation Administration, agendy rządowej, sprawującej kontrolę nad lotnictwem cywilnym).



Więcej: RELACJA NA ŻYWO - Nasze Miasto

Polish Christmas Picnic - Darling Harbour, 4 grudnia

Firma OskiPictures wyemitowała klip promocyjny tegorocznego festynu Polish Christmas in Darling Harbour.
 "Polish Christmas" to największa impreza polonijna w Sydney organizowana już po raz siódmy  przed Bożym Narodzeniem.  To kolorowa,  pełna dynamiki całodniowa celebracja polskiej kultury, zwyczajów i kulinarnych specjalności, angażująca w przeróżny sposób  niemal całą tutejszą  społecznosć polonijną.  W tym roku impreza pod nazwa "Polish Christmas Picnic" odbędzie się w niedzielę, 4 grudnia w godz.11.00-17.00 w Tumbalong Park , Darling Harbour.

Bumerang Polski jest patronem medialnym imprezy.

Australia najlepsza dla surferów

Maroubra Beach. Fot. K.Bajkowski
 
Australia to najlepsze na świecie miejsce do surfowania – zdecydowali uczestnicy międzynarodowej konferencji Global Wave Conference, która odbyła się we Francji z udziałem m.in. naukowców, ekologów i surferów z ponad 20 krajów. Australijskie fale pokonały te na Hawajach i w Indonezji.
 
Więcej: TVN24

wtorek, 1 listopada 2011

Święto Wszystkich Świętych: Między Elizjum i Tartarem

Rysu­nek pocho­dzący z XII wieku, zapewne kre­ślony ręką mni­cha uzbro­joną w pta­sie pióro, uka­zuje scenę nie­zwy­kle bru­talną dla współ­cze­snego odbiorcy, a jed­no­cze­śnie prak­ty­ko­waną w okre­sie średnio­wie­cza i zapewne nie wzbu­dza­jąca tak wiel­kich – jak obec­nie – emo­cji. Zakon­nik z  wyraź­nie zazna­czoną ton­surą pozy­skuje reli­kwię, uci­na­jąc  dużym nożem rękę zmar­łego uzna­nego za świę­tego. Wygląd mni­chów wska­zuje na zakon cyster­sów, zwłasz­cza że rysu­nek znaj­duje się we fran­cu­skiej biblio­tece św. Łuka­sza, a czas jego powsta­nia to roz­kwit kultu reli­kwii, czyli frag­men­tów ciał (docze­snych szcząt­ków) świę­tych, w kręgu kul­tury chrze­ści­jań­skiej zapo­cząt­ko­wany po śmierci Chry­stusa. Kult reli­kwii znany był już wcze­śniej w azja­tyc­kim kręgu bud­dy­stów, czczą­cych w jed­nej ze świą­tyń na Sri Lance ząb Buddy, twórcy wiel­kiego sys­temu filo­zo­ficz­nego, któ­rego zasa­dami kie­ruje się ponad 300 milio­nów ludzi. Pro­chy Buddy spo­czy­wają w wielu kra­jach, a miej­sca ich zło­że­nia wyzna­czają tak zwane „stuppy” – świą­ty­nie – relikwiarze.
…”wów­czas Bóg posłał kruka, który roz­dra­pał zie­mię, aby mu poka­zać, jak ukryć zwłoki brata..” – Koran, Sura V, przy­po­wieść o Kainie i Ablu.
Ta piękna kora­niczna przy­po­wieść doty­czy pierw­szego zabój­stwa i koniecz­no­ści ukry­cia zwłok, jed­nakże jej sens jest zupeł­nie inny, głów­nie ze wzglę­dów bio­lo­gicz­nych. Zmar­łych cho­wano w ziemi, w kło­dach drzewa, w cału­nach, w pozy­cji kucz­nej, leżą­cej, nie­kiedy – jak na przy­kład na Kre­cie – umiesz­czano zwłoki w wiel­kich, gli­nia­nych garn­kach i cho­wano w natu­ral­nych gro­tach. Pewien odłam tybe­tań­skich bud­dy­stów, pod­da­ją­cych ciała swych bli­skich kre­ma­cji, a także zwo­len­nicy Zara­tu­stry w Indiach rzu­ca­jący zmar­łych sępom na pożar­cie, wie­rzyli w nie­ustanny obieg mate­rii w naturze.
Bar­dzo cie­kawa jest histo­ria Par­sów – otóż w VIII wieku Ara­bo­wie dotarli ze swą reli­gią do Per­sji, skąd – ratu­jąc się ucieczką przed isla­mi­za­cją – wywę­dro­wała do Iranu, a także do Bom­baju w Indiach spora część Per­sów, do dziś żyją­cych w zgo­dzie ze swymi daw­nymi wie­rze­niami, zwią­za­nymi z kul­tem Zara­tu­stry. Nie chcąc kalać ist­nie­ją­cych na naszej pla­ne­cie żywio­łów, czyli ognia, wody, powie­trza i ziemi zwło­kami swych współ­wy­znaw­ców Par­so­wie – bo tak się ich w Indiach nazywa – oddają ciała swych zmar­łych sępom na pożar­cie, cho­wa­jąc tylko pozo­sta­wione przez ścier­wo­jady kości. Na przed­mie­ściach Bom­baju stoi kamienna wieża o wyso­ko­ści 10 metrów, zwana Wieżą Mil­cze­nia, na któ­rej doko­nuje się – aż do dzi­siaj – ten dziwny dla nas, a tak nor­malny dla Par­sów obrzęd. Kilka takich wież zacho­wało się także w Ira­nie. Wokół nich są jesz­cze budynki, które słu­żyły przy­go­to­wy­wa­niu zwłok przed uło­że­niem ich na pła­skich dachach  „wież mil­cze­nia”. Różne są i były formy trak­to­wa­nia ciał bli­skich, zawsze jed­nak do pochówku – poza sytu­acjami eks­tre­mal­nymi – odno­szono się z wiel­kim respek­tem i powagą, pamię­ta­jąc o tym, że osta­teczne roz­sta­nie ze świa­tem czeka każ­dego z nas.