polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: W ramach tegorocznej akcji rozliczeń PIT urzędy skarbowe zwróciły już podatnikom łącznie ponad 8 mld zł tytułem nadpłaconego podatku – dowiedział się "Fakt" w resorcie finansów. Biorąc pod uwagę liczbę złożonych deklaracji wychodzi na to, że przeciętny zwrot wynosi ok. 1 tys. 700 zł.Państwo teraz oddaje pobrane zaliczki na PIT od trzynastek i czternastek dla emerytów, które zostały wypłacone w zeszłym roku. Taki zwrot może wynieść maksymalnie 420 zł. Takie zwroty to efekt tzw. Polskiego Ładu i podniesienia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł rocznie. * * * AUSTRALIA: Około pięciu milionów Australijczyków pobierających składki na ubezpieczenie społeczne otrzyma otrzyma od środy zastrzyk gotówki. Osoby pobierające emeryturę, rentę inwalidzką i zasiłek dla opiekunów otrzymają dodatkowe 19,60 dolarów na dwa tygodnie dla osób samotnych i 29,40 dolarów dla par co dwa tygodnie, począwszy od 20 marca. Maksymalna stawka emerytury wzrośnie do 1116,30 dolarów dla osób samotnych i 1682,80 dolarów dla par na dwa tygodnie. * * * SWIAT: Rosyjska Państwowa Komisja Wyborcza podała wstępne wyniki wyborów prezydenckich. Zwycięzcą został Władimir Putin- 88 proc. Drugie miejsce zajął kandyday Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Nikołaj Charitonow, który w sondażu exit poll zanotował 4,6 proc. poparcia. Podium zamyka Władysław Dawankow (4,2 proc.), a ostatnie, czwarte miejsce zajął reprezentant LDPR Leonid Słucki (3 proc.). Frekwencja przekroczyła 73 procent * Niger anulował umowę z USA o współpracy wojskowej. Amerykanie zlekceważyli protokół dyplomatyczny, nie ujawniając szczegółów swojej wizyty ani składu delegacji w Nigrze. Według tamtejszych władz wojskowych, Amerykanie odmówili suwerennemu Nigrowi prawa do wyboru własnych partnerów, a ponadto grozili władzom i mieszkańcom Nigru. W związku z tym Niger zrywa umowę wojskową z USA i odtąd uważa obecność ich wojsk w kraju za nielegalną. Amerykanie mają w Nigrze dwie bazy wojskowe i ponad tysiąc żołnierzy.
POLONIA INFO: Grzybobranie z Polską Szkołą w Randwick - Daly's Camping Area, Dalys Rd, Belnglo NSW, 7.04, godz. 10:00

sobota, 31 marca 2018

Spokojnych Świąt Wielkanocnych

Fot. Lamb of God (Flickr -cc)
Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych, pełnych
 nadziei oraz miłości,  pogodnego nastroju,
oraz najwspanialszych spotkań, wśród rodziny
i najbliższych przyjaciół
wszystkim naszym Czytelnikom, Współpracownikom, 
Sponsorom i Sympatykom
życzy
Redakcja Bumeranga Polskiego

Poważna awaria na Katharsis II 1000 mil przed metą

Katharsis II. Żegluga w  sztormie
O świcie 30 marca 2018  roku (06:45 czasu jachtowego UTC+8; 00:45 czasu polskiego) na pokładzie Katharsis II płynącej w sztormie po wodach Oceanu Południowego, na pozycji: 54º20'57"S, 125º37'35"E około 1100 mil morskich na południowy - zachód od Hobart w Tasmanii doszło do poważnej awarii grota, głównego żagla jachtu.
 
W trakcie gwałtownego podrzucenia jachtu na wyjątkowo wypiętrzonej fali nastąpił niekontrolowany zwrot przez rufę. Pomimo próby kontrowania przez sternika nastąpiło silne uderzenie wiatru o żagiel z przeciwnego niż wcześniej kierunku. Następstwem uderzenia wiatru jest pęknięcie bomu, trwałe uszkodzenie niezbędnego do prawidłowej pracy grota, głównego żagla jachtu. Po dokładnej analizie okazało się, że cała reszta takielunku jachtu jest sprawna i żegluga może być kontynuowana - ale wyłącznie na przednich żaglach. Żaden z członków załogi nie został poszkodowany w trakcie awarii.

piątek, 30 marca 2018

Jak krzyż stał się znakiem chrześcijaństwa?

Sławomir Bralewski - dr hab. prof.
nadzwyczajny UŁ,bizantynolog, członek
 KomisjiBizantynologicznej Komitetu Nauk
o Kulturze Antycznej PAN, badacz historii
Kościoła.
W Rzymie uciekano od znaku krzyża jako symbolu haniebnej śmierci. W jednej ze swoich mów Cyceron wskazywał, że sama nazwa krzyża, myśl, wspomnienie o nim, powinno być dalekie Rzymianinowi. Nawet wtedy, kiedy Konstantyn opowiedział się za wiarą w Chrystusa, a chrześcijanie zaczęli przenikać do struktur państwa, krzyż był symbolem hańby w powszechnym odbiorze - o ukrzyżowaniu i wejściu krzyża do symboliki chrześcijańskiej, z prof. Sławomirem Bralewskim rozmawia Sebastian Adamkiewicz.

Panie profesorze, w czytanym w niedziele palmową fragmencie opisującym mękę Jezusa Chrystusa można było usłyszeć, iż Piłat zdziwił się, że Chrystus umarł tak szybko. Jak wyglądała kara krzyża i skąd to zdziwienie rzymskiego prefekta Judei?

Umieranie na krzyżu trwało zazwyczaj godzinami. Ukrzyżowany dusił się. Śmierć następowała w konsekwencji położenia jego ciała i ucisku na klatkę piersiową, jakie to ułożenie powodowało. Skazany na tę karę mógł jednak ratować swoje życie poprzez unoszenie i opuszczanie ciała, co pozwalało mu oddychać. Ukrzyżowanie mogło też być poprzedzone przez biczowanie, choć nie zawsze stosowano tę dodatkową karę.
Skazaniec był też osłabiony dźwiganiem poprzecznej belki krzyża (łac. patibulum) ważącej prawie 50 kg. Nie dźwigał przecież całego krzyża – jak pokazują niektóre wyobrażenia – ale jedynie jego fragment. Niósł poziomy element narzędzia tortury, zaś jego pionowa część wbita była w ziemię.

czwartek, 29 marca 2018

Patrioty – rakiety, które nawet Warszawy nie obronią

Szef MON Mariusz Błaszczak podpisał umowę na dostawę
 dla Polski amerykańskich zestawów obrony powietrznej Patriot.
Fot. KPRM -Flickr (domena publiczna)
Jest już cyrograf: zakup rakiet Patriot od Amerykanów stał się faktem. Mariusz Błaszczak złożył podpis pod umową na jedną z najbardziej bezsensownych inwestycji tego rządu.

Punktualnie o 11.00 28 marca szef MON podpisał cyrograf i wręczył go ambasadorowi USA Paulowi W. Jonesowi.

— Dzięki temu, że dziś podpisujemy umowę, która spowoduje dostarczenie do Polski nowoczesnego system, który sprawdził się w wielu państwach, dołączamy do elitarnego grona państw posiadających skuteczną broń, która zapewnia bezpieczeństwo — powiedział z dumą Mariusz Błaszczak. Ogłosił, że to największy kontrakt zbrojeniowy w dziejach Polski. W uroczystości złożenia cyrografu wzięli udział, oprócz szefa MON, również prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

wtorek, 27 marca 2018

Załoga Katharsis II powoli zbliża się do finału Wyprawy

Pozdrowienia dla Wszystkich. z pokładu Katharsis II, od Kapitana Mariusza Kopera i jego załogi! - otrzymaliśmy dziś w poczcie emailowej.  Po zamknięciu antarktycznego kręgu w dniu 20 marca, przepłyniętego na południe od 62 stopnia szerokości południowej, jacht Katharsis II opuścił antarktyczne morza i od tygodnia żegluje po nieco cieplejszych wodach Wielkiego Oceanu Południowego stopniowo oddalając się od lodowego kontynentu. Od kilku dni Katharsis II osiąga doskonałe przebiegi dobowe, ponad 200 mil w ciągu 24 godzin.

Jak przekazał w trakcie satelitarnej rozmowy kapitan Mariusz Koper - wszyscy czują już zmęczenie, ale jednocześnie są szczęśliwi, że główny cel wyprawy został osiągnięty. Jednak finał - czyli dopłyniecie do portu, nastąpi dopiero w Hobart i zakończenie wyprawy jest jeszcze przed nimi. Według pozycji na dzień 27 marca 2018 roku żeglują już non- stop 94 dni i od wypłynięcia z Kapsztadu 23 grudnia 2017 roku pokonali ponad 14100 mil morskich. Do portu w Hobart mają już mniej niż 1700 mil morskich.

poniedziałek, 26 marca 2018

Koniec potęgi dolara, świat drży w posadach

Fot. Pictures of Money -Flickr ( CC BY 2.0 )
26 marca 2018 roku, a więc dziś, jest dniem historycznym, w którym świat przestaje być zmuszonym do nabycia dolara, by kupić ropę naftową. Zatrząśnie to nie tylko rynkiem ropy na świecie i cenami surowca, ale sprawi, że rząd chiński będzie miał większe wpływy na kształtowanie cen na rynkach azjatyckich, oraz na samego dolara.

Dzisiejsza data na wprowadzenie nowych kontraktów na ropę została ogłoszona w Pekinie przez Czanga Depenga z Chińskiej Komisji Regulacyjnej do spraw papierów wartościowych, która prowadzi nadzór nad emisją, handlem i rozliczaniem kontraktów Futures.

Refleksje paschalne

Entry into Jerusalem by Pedro Orrente, c. 1620. Public domain
Wiosenna pogoda powinna nastrajać optymistycznie, wszystko budzi się do życia. Ale po drodze jest chrześcijańska Wielkanoc, przypomnienie pełnych tragizmu bliskowschodnich zdarzeń sprzed ponad dwóch tysiącleci.

Starożytny Żyd, Joszua z Nazaretu - miasta, leżącego w palestyńskiej Galilei, żyjący zaledwie 33 lata, zapisał się w historii świata, jako człowiek, który na gruncie ówczesnego judaizmu wykreował szalenie altruistyczny kierunek filozoficzny, zwany potem chrystianizmem, burzący dotychczasowe pryncypia ideologiczne, a tym samym wyznaniowe w swoim kraju. Jego idea opierała się na wyjątkowym altruizmie, miłości wobec bliźniego i szacunku człowieka.  Zgodnie z epoką, w której żył - działał, jako wędrowny kaznodzieja (rabi) i prorok, głoszący w imieniu Jahwe, jako jego syn - Wielką Nowinę.
 

niedziela, 25 marca 2018

Biwak w 40. rocznice obozów ESGAV

Krystian Davis oraz  Bethany, Kitara, Lauren i Tash  - harcerze z Sydney wybrali się do Melbourne na obóz ESGAV (Ethnic Scouts & Guides Association of Victoria) – organizacji scoutingowej  reprezentujacej  australijskich skautów  pochodzenia  estońskiego, węgierskiego, łotewskiego , litewskiego, polskiego, rosyjskiego  i ukraińskiego. Harcerze z tych narodowościowych  grup   spotykają się rok rocznie na obozie, aby wymienić się doświadczeniami, połączyć postawiane  cele oraz utrzymać i doskonalić ideę skautingu. Relację z biwaku przekazuje  Krystian Davis.

Dojechaliśmy późno wieczorem i od razu nas czyszczono ze złych duchów aborygeńskim dymem i zostaliśmy zaproszeni do wielkiej grupy wszystkich obecnych. Zapoznaliśmy się z wszystkimi i nas oddelegowali po dwoje z każdego kraju do poszczególnych grup o nazwach zwierzęcych. Byłem w głośnej grupie Wombatów. Wymyśliliśmy okrzyk dla naszej grupy. Przedstawiliśmy się. Następnie graliśmy w gry chyba do 4tej nad ranem!

Drzwi Św. Wojciecha. Dzieło polskiej sztuki romańskiej ożyło

Drzwi Gnieźnieńskie. Unikatowy zabytek
romańskiej sztuki odlewniczej, wykonany
 za panowania księcia Mieszka III Starego
 (w XII wieku) Fot. E.Fedor (cc - Wikipedia)
Wyjątkowy film zrealizowany z wykorzystaniem współczesnych technik filmowych, które pozwoliły ożywić jedno z najpiękniejszych dzieł polskiej sztuki romańskiej – brązowe drzwi katedry gnieźnieńskiej. Historia przenosi widza w sam środek baśniowej sztuki romańskiej oraz w pierwsze wieki państwa polskiego.
 
Drzwi Gnieźnieńskie są jednym z najważniejszych zabytków sztuki romańskiej w Polsce. Ukazują one żywot biskupa Wojciecha, męczennika i pierwszego polskiego świętego. Dzieło bezimiennych średniowiecznych mistrzów robiło i nadal robi duże wrażenie tak na wiernych, turystach, jak i miłośnikach sztuki. Nie ma podręcznika historii, czy historii sztuki bez ilustracji ukazujących wydarzenia sprzed ponad tysiąca lat. Dzięki nowoczesnym technikom animacyjnym przenieśliśmy je w inny wymiar. Statyczne postacie ludzi i zwierząt „ożyły” i przemówiły, a poszczególne kwatery drzwi i bordiury zamieniły się w krótkometrażowy film animowany.

sobota, 24 marca 2018

100 dni rządów Morawieckiego. Plusy, minusy i wielkie niewiadome

Premier Mateusz Morawiecki podczas  Szczytu Rady
Europejskiej w lutym 2018. Fot.W. Kompała / KPRM
 (public domain) 
Trudno ten rząd ocenić jednoznacznie. Ma zarówno wielkie plusy, wielkie minusy, jak i wielkie niewiadome.

11 grudnia 2017 prezydent Duda powołał nowy gabinet — jeszcze z ministrami ze „starego" rozdania, jednak już z nowym szefem rządu na czele. Mateusz Morawiecki miał wnieść powiew europejskiej świeżości, obejmując stołek po Beacie Szydło — konserwatywnej do bólu matce księdza, „swojskiej" i mocno przaśnej. Jego zagraniczne studia i obycie w świecie miały pomóc naprawić nadszarpnięty wizerunek Warszawy, obciążonej artykułem 7 przez Brukselę.

piątek, 23 marca 2018

Zimna wojna w cztery dni

Premier Wielkiej Brytanii Teresa May oskarżyła
  Rosję o spowodowanie ataku w Salisbury.
Ubiegły tydzień był wyjątkowo bogaty w wydarzenia. Ale żadne media nie mogły o tym poinformować, bo wszystkie celowo ukryły niektóre z nich, aby ochronić bajdy, które serwują ludziom ich rządy. Londyn próbował wywołać poważny konflikt, ale przegrał z Rosją, prezydentem Trumpem i Syrią.

Rząd brytyjski i niektórzy jego sojusznicy, w tym sekretarz stanu USA Rex Tillerson, próbowali rozpocząć zimną wojnę przeciwko Rosji. Ich plan polegał na jednoczesnym sfabrykowaniu ataku na byłego podwójnego agenta w Salisbury [południowa Anglia] i ataku chemicznego na „umiarkowanych rebeliantów” w Gucie [przedmieście Damaszku]. Spiskowcy zamierzali wykorzystać do swoich celów wysiłki Syrii podejmowane dla wyzwolenia przedmieść jej stolicy oraz odwrócenie uwagi Rosji spowodowane tamtejszymi wyborami prezydenckimi. Gdyby te manipulacje zadziałały, to Wielka Brytania wymusiła by na Stanach Zjednoczonych bombardowanie Damaszku, w tym tutejszego pałacu prezydenckiego, i zażądała by wykluczenia Rosji z Rady Bezpieczeństwa przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.

Wędrówki po Polsce: Piekary Śląskie

Piekary Śląskie. Fot. E. Michałowska-Walkiewicz
Piekary Śląskie, to miasto powołane do istnienia na prawach powiatu, położone w południowej Polsce na Górnym Śląsku. Znajduje się ono w Centrum Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Piekary Śląskie wchodzą w skład Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii. Miasto to leży nad rzeką Brynicą, w północnej części Wyżyny Śląskiej.
 

Pierwsza wzmianka o Piekarach pochodzi z 1253 roku. Pierwotnie osada ta, była nazywana Zwierzów i Pecare. Do roku 1934, obowiązywała już nazwa Wielkie Piekary lub Piekary Wielkie. W dniu 1 kwietnia roku 1934, Wielkie Piekary połączono z Szarlejem, w gminę Szarlej-Wielkie Piekary, po czym 3 września 1935 roku nastąpiła kolejna zmiany nazwy tego miasta na Piekary Śląskie.

czwartek, 22 marca 2018

Czy każą Polsce zbojkotować Mundial?

14 czerwca w Rosji rozpocznie się Mundial . Fot. kremlin.ru
Przed nami kolejna wielka impreza sportowa w Rosji, ze względu na popularność dyscypliny, porównywalna z igrzyskami olimpijskimi – mistrzostwa świata w piłce nożnej. I właśnie jesteśmy świadkami nakręcającej się nowej prowokacji antyrosyjskiej – sprawy domniemanego otrucia byłego agenta GRU Skripala i jego córki. Przoduje w tym Wielka Brytania, jednak sprawa zatacza coraz szersze kręgi na Zachodzie i, niestety, i w Polsce.

Weteran łódzkiego dziennikarstwa, Jerzy Witaszczyk, napisał 14.03.2018 r. w „Dzienniku Łódzkim”: „Brytyjczycy marzą, by polscy piłkarze „odpuścili” Mistrzostwa Świata w Rosji. Wszystko przez Siergieja Skripala, brytyjską wtyczkę w rosyjskim wywiadzie. Kiedy po próbie otrucia Skripal wylądował w szpitalu, brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson uznał, że za zamachem na życie agenta stoi Rosja (teraz za zło całego świata odpowiada Putin) i wezwał brytyjską reprezentację piłkarską do zbojkotowania mistrzostw. Ktoś stwierdził, że Polska też powinna przyłączyć się do bojkotu… Na szczęście obecnie w PZPN nie urzędują kretyni. A kto otruł Skripala? Na 90 procent nie zrobili tego wysłannicy Kremla. To specjaliści w swoim fachu. Załatwiliby go bez rozgłosu. Sztywny Skripal już dawno leżałby w kostnicy, a nie w szpitalu”.

środa, 21 marca 2018

Wyczyn polskiej załogi: Pętla wokół Antarktydy zamknięta!

Załoga Katharsis II  z kpt. Mariuszem Koperem.  
Po 87 dniach, od startu rejsu w Kapsztadzie, oraz 74 dniach żeglugi przez lodowe wody Antarktyki polska załoga na jachcie Katharsis II zamknęła pętlę wokoło kontynentu Antarktydy. Tak blisko najzimniejszego kontynentu Ziemi nie dokonał tego jeszcze nikt.

20 marca 2018 roku o godzinie 13:44 i 48 sek. czasu uniwersalnego UTC (14:44 i 48 sek. czasu polskiego)  - jacht Katharsis II z kapitanem Mariuszem Koperem i ośmioosobową załogą okrążył kontynent Antarktydy, zamykając pętlę na pozycji: 62 stopnie 00.28’ szerokości geograficznej południowej i 064 stopni 53,66’ długości geograficznej wschodniej. Wykonanie pełnej pętli po wodach Antarktyki - zajęło polskim żeglarzom: 72 dni 5 godzin i 33 minut 44 sek. Cała pętla została wykonana w trakcie żeglugi non-stop cały czas płynąc na południe od 62 stopnia szerokości geograficznej południowej. Takiego wyczynu do tej pory nie udało się nikomu na świecie!

wtorek, 20 marca 2018

Sukces „Mam Teatr” w Melbourne

Odwiedził nas teatr z Warszawy. Wszyscy byli ogromnie ciekawi, co przedstawią nam aktorzy z Polski – Marzanna Graff i Aleksander Mikołajczak. Tylko dwoje? Po obejrzeniu przedstawień stwierdziłem, że aż dwoje, bo scenariusz był wielokrotnym przeglądem ich osobowości w każdej sztuce.

Kto chciałby się dowiedzieć więcej o ich życiu osobistym (są małżeństwem), znajdzie wszystko w Internecie. Ja chciałbym się skupić na własnym wrażeniu z obejrzenia wszystkich trzech zaprezentowanych sztuk, z których dwie pierwsze były komediami.

Bezwzgledne zwycięstwo Putina. Dzięki Wielkiej Brytanii

Wladimir Putin podczas koncertu w Moskwie po
ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów. Fot. YouTube
Władimir Putin zapewnił sobie bezwzględne zwycięstwo dzięki Wielkiej Brytanii - pisze The Times. Jak powiedział rzecznik prasowy sztabu generalnego Władimira Putina Andriej Kondraszow, konfrontacja z Londynem związana ze sprawą otrucia byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala przyczyniła się do wyższej frekwencji wśród wyborców.

Według wstępnych danych 65-letni Władimir Putin uzyskał ponad 76% głosów, choć wybory były osnute doniesieniami o nadużyciach. Na dwie godziny przed zamknięciem lokali wyborczych frekwencja wynosiła prawie 60%. 

niedziela, 18 marca 2018

„Złowrogi cień Marszałka”. Rozprawa z mitem Piłsudskiego

Autor: Rafał A. Ziemkiewicz
Tytuł: „Złowrogi cień Marszałka”
Wydawca: Fabryka Słów
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-7964-140-6
Oprawa: twarda Liczba stron: 426
Rafał A. Ziemkiewicz od wielu lat należy do najpoczytniejszych polskich publicystów. W swojej najnowszej książce rekonstruuje wpływ Józefa Piłsudskiego na polską politykę, nie tylko czasów II RP, ale również współczesną. Czy jednak rzeczywiście ciąży nad nami tytułowy „Złowrogi cień Marszałka”?

Autor nie poszedł na łatwiznę. Nie ogranicza się do pokazania Piłsudskiego przez pryzmat endeckiej publicystyki, która w jego krytyce szła niejednokrotnie na skróty i często nie znała żadnego umiaru. Ziemkiewicz postanowił ważyć racje i szukać motywacji bohatera. Tam gdzie Marszałek zasłużył na uznanie, tam autor oddaje mu to co należne. W ogólnym rozrachunku jego opinia na temat Piłsudskiego pozostaje bardzo negatywna, zamykając się w lapidarnym stwierdzeniu, iż „Odzyskał Polskę, zniszczył polskość”.
Sam Ziemkiewicz pisze:
Tym, co zmusiło mnie do napisania tej książki, jest fakt, że kult Piłsudskiego nie tylko zaszkodził nam w przeszłości, przyczyniając się walnie do szybkiej utraty wywalczonej niepodległości i obłędu maksymalizowania strat wojennych aż do granicy biologicznej zagłady, ale szkodzi nam także i dziś. Cofa nas w rozwoju. Niszczy to, co stanowi naszą cywilizacyjną odrębność, co decyduje o naszej wyjątkowości, co pozwoliło nam odnieść największy sukces w dziejach, jakim było odzyskanie i obronienie niepodległości po pierwszej wojnie światowej – i co powinno pozostać, jak za dawnych czasów, podstawą polskości: POLSKI REPUBLIKANIZM.

sobota, 17 marca 2018

Donald Trump – amerykański Gorbaczow

Zdaniem Thierry Meyssana, amerykańska polityka po upadku ZSRR jest walką dwóch szkół: zwolenników dobrobytu i zwolenników imperializmu. Dla tych pierwszych najważniejsze są pieniądze, dla tych drugich – władza. Podział ten nastąpił wewnątrz obu partii, czyli, zarówno wśród demokratów, jak i wśród republikanów. Jednak czas biegnie nieubłaganie i Stany Zjednoczone znalazły się o krok od upadku, a Donald Trump boryka się dzisiaj z tymi samymi problemami, co i Michał Gorbaczow przed upadkiem ZSRR.
 
Wszystkie nierozwiązane problemy świata spowodowane są decycją Stanów Zjednoczonych (a czasami także ich europejskich sojuszników), by nie respektować prawa innych krajów do rozwoju gospodarczego. Aby spowolnić rozpad swojego imperium, Waszyngton bezwzględnie ucieka się do najbardziej brudnych metod.

piątek, 16 marca 2018

Polska wyprawa żeglarska: Non-stop dookoła Antarktydy


Katharsis II Antarktyka - serfowanie na fali
Fot. Mat. prasowe antarcticcircle60s.pl/
Ani lody, ani sztormy ich nie oszczędzają. Żeglują legendarną trasą Cooka, Bellingshausena i Łazariewa, ale cały czas non stop i znacznie bliżej lądu.  Do zamknięcia pętli wokoło Antarktydy pozostało już mniej niż 10%. Potem "tylko"  kilka tygodni -  prosto na metę w Hobart w Australii, gdzie powinni dotrzeć pomiędzy 4 i 10 kwietnia 2018. Kapitan Mariusz Koper i jego załoga od 80 dni żeglują wokoło Antarktydy na jachcie Katharsis II.  Jeszcze żaden jacht ani statek żaglowy takiego wyczynu tak blisko kontynentu dookoła Antarktydy - nie dokonał. Polska załoga ma szanse być pierwsza! 


W dwunastym  tygodniu żeglugi non-stop z Kapsztadu w RPA do Hobart w Australii, dookoła Antarktydy kapitan Mariusz Koper przekazuje nam satelitarną relację.  

Po ekscytującym żeglowaniu przez tydzień w poprzek Morza Weddella przyszła kolej na dziesiąte z już odwiedzanych mórz antarktycznych – Morze Łazariewa. Dwa kolejne niże pozwoliły nam szybko pożeglować bliżej kontynentu i ponownie dotrzeć poza południowe koło podbiegunowe. Będąc tak daleko na południu możemy oszczędzać drogę i szybciej odliczać pokonywane południki. Im dalej na południe, tym odległość między południkami staje się mniejsza. Na równiku wynosi ona 60 mil morskich. Na granicy Antarktyki, czyli na 60. równoleżniku spada o połowę – do 30 mil morskich. Na szerokości koła podbiegunowego wynosi zaledwie 24 mile. Oczywiście, ze względu na większą ilość lodu i bardziej nieprzewidywalne wiatry żegluga jest tutaj trudniejsza, ale czasami może się opłacać.


czwartek, 15 marca 2018

Wielokulturowy piknik w Polish Hill River Church Museum

 XIX-wieczny domek w Polish Hill River. Fot. M.Thiele
Wielokulturowa grupa składająca się z Filipińczyków, Niemców, Paragwajczyków, Polaków i Rosjan, wyruszyła do Polish Hill River Church Museum na piknik. Inicjatywa pikniku wyszła z Multicultural Communities Council of SA w Adelaide, a wyjazd zorganizowała koordynator projektu „Uczymy się wzajemnie jedni od drugich”, pani Patricia Rios.

Po dwugodzinnej podróży trzema autobusami MCCSA prowadzonymi przez kierowców wolontariuszy: Kesha – Hindusa, Alberta – Chińczyka i Patrycię – Chilijkę, dojechaliśmy na miejsce.

środa, 14 marca 2018

Notatka Z-99/2018, czy to „depesza emska” Kaczyńskiego?

Wiele emocji wzbudziła informacja podana przez portal Onet.pl, w dniu 5 marca, że prezydent i wiceprezydent USA nie będą się spotykać z polskim prezydentem i premierem do czasu usunięcia przez Polskę kontrowersji w  stosunkach z Izraelem wynikłych z przyjęcia w Polsce ustawy o IPN. Takie stanowisko władz amerykańskich miało być sformułowane i zapisane w notatce ze spotkania dyplomatów obu stron. Efektem tego było wielkie wzmożenie propagandowe i  gwałtowne reakcje polityków zaprzeczające podanym informacjom. Głos zabrał Departament Stanu USA także im zaprzeczając.

Trudno jednak uważać sprawę za całkowicie wyjaśnioną. Dementi ze strony Departamentu Stanu, podane przez   Heather Nauert, gdy przeczytać je dokładnie, nie odnosi się zupełnie do kontaktów na najwyższym szczeblu. Nawet wprost przeciwnie, pytana o  spotkania prezydenta Dudy z Donaldem Trumpem lub Michaelem Pencem w kontekście polskiej prezydencji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ odpowiedziała ona: – Nie mam informacji o żadnych spotkaniach, które byłyby planowane.

wtorek, 13 marca 2018

Sukces kolejnego rejsu charytatywnego Magdaleny Rudzkiej

Uczestnicy rejsu charytatywnego po Zatoce sydnejskiej.
Fot. K.Bajkowski
Po raz kolejny jesteśmy bardzo dumni z naszej Miss Poland Magdaleny Rudzkiej, która angażuje się z pasją w działalność charytatywną w Sydney.  3 marca odbył się drugi niesamowity rejs charytatywny zorganizowany przez Magdalenę na bagatela 200 gości. Cel zebrania zaplanowanej kwoty dotacji został osiągnięty z nawiązką. 

Krótka kartka z pamiętnika. Magdalena jako młoda prawniczka z Warszawy , przyjechała do Sydney w 2016 roku. Wcześniej mieszkała, pracowała i kończyła doktorat z prawa w Niemczech. Od 2016 roku Magdalena rozpoczęła prowadzić własną działalność charytatywną w Sydney – "La Regina BEM Charity Support Because Everything Matters".  Zdradziła Bumerangowi Polskiemu, że nazwa jej fundacji nie jest przypadkowa jako, że  Regina oznacza "królowa", a przede wszystkim jest to imię jej ukochanej mamy.

poniedziałek, 12 marca 2018

Cykl konferencji w 100-lecie odzyskania niepodległości

 Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego
 Jarosław Gowin, minister przedsiębiorczości i technologii
Jadwiga Emilewicz i dziekan Wydziału Filozoficznego
Akademii Ignatianum ks. dr hab. Tomasz Homa 
podczas inauguracji cyklu konferencji
 "Polonia Restituta". Fot. Twitter (J.Gowin)
W 100. rocznicę odzyskania niepodległości chcemy skierować reflektor katolickiej refleksji społecznej na problemy, przed którymi stoi polskie państwo - powiedział wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, zapowiadając w piątek cykl konferencji "Polonia Restituta".

"Polonia Restituta. Dekalog dla Polski w 100-lecie odzyskania niepodległości" to cykl 10 ogólnopolskich naukowych konferencji, których pomysłodawcą jest resort nauki wraz z Radą do spraw Społecznych Konferencji Episkopatu Polski. Koordynatorem merytorycznym przedsięwzięcia jest Akademia Ignatianum w Krakowie.

Wicepremier Gowin podczas konferencji prasowej w KPRM inaugurującej cykl powiedział, że w związku z 100. rocznicą odzyskania niepodległości każdy z resortów przygotował specjalne wydarzenia.

niedziela, 11 marca 2018

Być Żydem w Polsce

Anne Applebaum. Fot. K.Bajkowski
Jestem żydowskiego pochodzenia, tak jak Pierwsza Dama, która nie chce o tym mówić, ale też jest. Jest bardzo dużo ludzi w Polsce, którzy mają domieszkę żydowskiej krwi. Mimo to, nie wszyscy chcą o tym rozmawiać. Mam wrażenie, że ludzie się nadal wstydzą, mają z tym jakiś problem. Może boją się z politycznych przyczyn?”. Zastanawia się w polskich mediach Anne Applebaum, amerykańska dziennikarka i żona b. szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Dodając, że w Polsce jest dużo więcej antysemitów, niż się jej przez wiele lat wydawało.

Nie tylko Polacy z żydowskimi korzeniami nie chcą się do nich publicznie przyznawać, ale i Polska wcale nie zabiega, by publicznie przyznawać się do swoich Żydów, czy osób żydowskiego pochodzenia.

sobota, 10 marca 2018

Porady zdrowotne Konrada Gacy: BURAK – król polskich warzyw

Fot. A. Kozłowska
Jest bohaterem każdej polskiej Wigilii, dodatkiem do obiadu i dobrym kompanem dnia w formie soku – burak to warzywo znane ludzkości od 4 tys. lat, łatwo dostępne i… tanie jak barszcz.

Choć o buraku myślimy zazwyczaj w kategoriach dodatku obiadowego, warto przyjrzeć mu się nieco bliżej i poświęcić mu więcej miejsca… na talerzach. Nadaje się do jedzenia zarówno na surowo (np. w formie soku), po ugotowaniu (barszcz), podsmażeniu czy pieczeniu. Dobrze komponuje się z mięsem, ale sprawdza się też jako samodzielne danie. To, co wyróżnia buraka na tle innych warzyw, to nie tylko piękny burgundowy kolor, ale i moc właściwości zdrowotnych.

piątek, 9 marca 2018

Nowy Rok Szkolny w Polskiej Szkole Sobotniej w Endeavour Hills

W sobotę, 3 marca 2018 roku oficjalnie przywitaliśmy nowy rok szkolny w Polskiej Szkole Sobotniej im. Pawła Edmunda Strzeleckiego w Endeavour Hills. Naszym gościem specjalnym był Pan Dariusz Buchowiecki z Polskiego Programu Radia SBS.

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św., którą odprawił Ksiądz Artur Botur z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego z Keysborough. Wzięli w niej udział nasi uczniowie wraz z rodzinami, grono pedagogiczne oraz zaproszeni goście. Dzieci aktywnie zaangażowały się w jej przebieg, pięknie czytały i śpiewały pod kierunkiem Siostry Elżbiety Cieślarczyk.

czwartek, 8 marca 2018

Kto tak naprawdę rządzi światem?

Fot. CC0 1.0
Kobieta na wysokim stanowisku państwowym nie jest obecnie czymś zaskakującym: wcześniej Margaret Thatcher, a teraz Teresa May w Wielkiej Brytanii, Angela Merkel w Niemczech, Condoleezza Rice i Hillary Clinton w USA - to nie pełna lista pań, które pozostawiły własny ślad w historii XX i XXI wieku.

W dniu 8 marca, czyli w Dzień Kobiet chodzi nam nie o „żelazne lady" o męskim charakterze, ale o prawdziwe „szare eminencje" polityki, które wolą stare, jak świat sposoby i stosują swój wrodzony czar i urok. Przecież nie przypadkowo ludowe przysłowie głosi, że w rodzinie mąż jest głową, a żona — szyją. Kto tak naprawdę rządzi światem?

50 lat po buncie studentów w obronie wolności słowa

Tablica upamiętniajaca wydarzenia Marca '68  na UW
Fot. W. Pietrusiewicz, wikipedia
W Polsce trwają obchody 50 rocznicy tzw. Wydarzen Marca’68  jednego z przełomowych momentów w powojennej historii Polski. Po raz pierwszy na tak masową skalę przeciw polityce władz PRL-u  i ograniczaniu wolności słowa zaprotestowali studenci.

Młodzieżowy bunt rozpoczął się 8 marca w południe wiecem na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego. Manifestanci żądali przywrócenia na studia relegowanych z tej uczelni kolegów – Adama Michnika i Henryka Szlajfera - oraz zaniechania szykan wobec innych studentów. Wiec 8 marca na UW zakończył się pobiciem jego uczestników przez oddziały milicji i przywieziony autobusami na Krakowskie Przedmieście tzw. aktyw robotniczy. Wieść o brutalnej interwencji spowodowała rozlanie się studenckiej rewolty na inne uczelnie w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie, Częstochowie, Lublinie. Protesty trwały ponad dwa tygodnie. Studenci domagali się respektowania przez rządzących zasad demokracji. W odpowiedzi patia organizowała w całej Polsce masówki potępienia „chuliganów” i „wichrzycieli”. Przywódców studenckich protestów spotkały drakońskie kary. Byli wyrzucani z uczelni, stawiani przed sądem, zamykani w więzieniach lub wcielani do wojska.

środa, 7 marca 2018

Piotr Nowak: Nie doplujecie do generała Hermaszewskiego

Mirosław Hermaszewski - pierwszy
i jedyny Polak, który poleciał w Kosmos
Fot. Wikimedia (public domain)
Rząd Prawa i Sprawiedliwości zamierza podziękować wybitnemu rodakowi w sposób szczególny. Mianowicie - zdegradować obecnego emerytowanego generała brygady do stopnia szeregowca.

40 lat temu Mirosław Hermaszewski jako pierwszy Polak poleciał w Kosmos. 37-letni wówczas pilot Wojska Polskiego przygotowywał się do misji przez prawie dwa lata.

Ciężka praca się opłaciła. Hermaszewski spędził na orbicie okołoziemskiej osiem dni, bijąc przy okazji kilka spektakularnych rekordów: wysokości osiągniętej przez polskiego lotnika — 363 km, prędkość lotu — 28 tys. km/h, czasu trwania lotu — 190 godzin 3 minuty 4 sekundy oraz przebytego dystans — 5 273 257 km i inne. Nikt dotąd nawet nie zbliżył się do tego osiągnięcia.


O tym, jak trudne i wymagające było to zadanie świadczą słowa wypowiedziane w wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej" w 2017 roku. „Na moim statku kosmicznym nie było jeszcze żadnego komputera. Komputer miałem w głowie. Dla załogi to było bardzo obciążające, teraz kosmonauci mają o wiele większy komfort" — wspominał Hermaszewski.

Warto też pamiętać, że pierwszy polski kosmonauta zasłużył się dla ojczyzny również na polu naukowym jako członek Komitetu Wykonawczego Stowarzyszenia Kosmonautów i Astronautów Świata, a także Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych Polskiej Akademii Nauk.

Pisowska ustawa degradacyjna czyli istny "trupi synod"

Gen. Wojciech Jaruzelski - kandydat do pisowskiej degradacji
Fot. Archiwum Dokumentacji Mechanicznej, Wojskowa
Agencja Fotograficzna (domena publiczna)
 
Kolejna ustawa, błyskawicznie rozpatrzona i jeszcze szybciej uchwalona przez Sejm. Ustawa degradacyjna, pozbawiająca stopnia wojskowego każdego, kto w czasach PRL-u przyczynił się do podtrzymywania reżimu oraz działał na szkodę państwa polskiego. Decyzję o degradacji, w przypadku generałów i admirałów będzie podejmował prezydent, zaś pozostałymi oficerami i podoficerami zajmie się szef MON. Postępowanie ma być wszczynane z urzędu albo na wniosek ministra obrony, IPN, Wojskowego Biura Historycznego, archiwów państwowych czy organizacji kombatanckich i niepodległościowych.

Szczególne kontrowersje wzbudza fakt, że degradacji będą też podlegać osoby, które już nie żyją. Chodzi przede wszystkim o generałów Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. Jak mówi posłanka PO Joanna Kluzik Rostkowska „Sporo osób w tej sali, ja również, walczyliśmy z nimi. I z gen. Kiszczakiem i z gen. Jaruzelskim. Ale walczyliśmy wtedy, gdy byli silni. A wy teraz, kilka lat po ich śmierci nagle, kiedy odwaga potaniała, mówicie, że trzeba załatwić tę sprawę”.

wtorek, 6 marca 2018

Prof. Anna Raźny: Klęska opcji amerykańskiej

 Fot. www.goodfreephotos.com  (public domain)
Pozorowana obrona suwerenności
 
Kryzys w relacjach polsko-żydowskich i polsko-izraelskich, a także polsko-ukraińskich  jest jedynie elementem o wiele poważniejszego kryzysu, w jakim znalazła się Polska. Ma on wymiar klęski o charakterze geopolitycznym i cywilizacyjnym. Jest to – przemilczana przez polskie władze i opozycję oraz stojący za nimi establishment polityczny, media i środowiska opiniotwórcze – klęska opcji amerykańskiej.
 
 
Izrael i lobbujące za nim środowiska żydowskie oraz banderowska Ukraina to elementy „pakietu” politycznego opcji amerykańskiej, którą Polska przyjęła po 1989 roku. W pakiecie tym otrzymaliśmy przymus realizowania interesów nie tylko amerykańsko-natowskich, ale równie żydowsko-izraelskich i ukraińskich z banderowskimi włącznie. Nowym świadectwem tego „pakietu” politycznego jest skoordynowana negatywna reakcja wymienionych państw na nowelizację ustawy o IPN. Na Polskę spłynęła z ich strony fala nieuzasadnionego oburzenia, pouczeń, pomówień. Przywoływanie do porządku polskich władz, nawoływanie do odrzucenia przyjętej ustawy, pogróżki i działanie na szkodę naszego wizerunku w świecie uświadomiły nawet średnio zorientowanym politycznie  Polakom znikomy poziom naszej suwerenności.

poniedziałek, 5 marca 2018

Janusz Sanocki: Wyklętyzm – nowa religia

Ukazała się właśnie książka Piotra
 Zychowicza „Skazy na pancerzach”,
 która wbrew nowej religii „Wyklętyzmu”
 pokazuje udowodnione ponad
wszelką wątpliwość fakty.
Nie podoba nam się kiedy Ukraina odbudowuje swoją tożsamość na kulcie morderców UPA, OUN, budując pomniki Banderze i Szuchewyczowi – ideologom i organizatorom okrutnej rzezi bezbronnej polskiej ludności Kresów. I słusznie, że nam się nie podoba. Mordercy bezbronnej ludności cywilnej nigdzie nie powinni stać na cokołach. Nigdzie nie powinni być pokazywani jako wzór do naśladowania. Nie ma bowiem, w żadnym kodeksie etycznym zgody na mordowanie bezbronnych ludzi tylko dlatego, że są innej narodowości, mówią innym językiem czy wyznają inną religię.

Bandyci z UPA łamali te zasady – mordowali bezbronnych wieśniaków Wołynia, Galicji Wschodniej tylko dlatego, że uznali Lacha za wroga. Dlatego bandyci z UPA to nie żadni bohaterowie i nie zasługują na pokazywanie jako wzór. I nic do tego nie ma, że walczyli z komunistami. Jeśli byśmy przyjęli że walka z komunistami upoważnia do popełniania zbrodni to za bohaterów powinniśmy uznać Waffen SS – ta formacja najdłużej i najofiarniej walczyła bowiem z komunistami.
 
Nie zgadzamy się na wybielanie UPA, ale co z naszymi „bohaterami”? Oto przetoczyła się przez nasz nieszczęśliwy kraj kolejna rocznica „Żołnierzy Wyklętych” – czyli partyzantów walczących z władzą komunistyczną w Polsce po 1944 roku. Czy ten nowy kult – zaakceptowany i wspierany przez państwowe władze najwyższego szczebla przypadkiem nie ma w sobie tych samych wad jakie wytykamy Ukraińcom czczącym UPA?

niedziela, 4 marca 2018

Władimir Putin: „Nikt nas nie słuchał. Posłuchajcie teraz.”


Supersonic High-Tech AVANGARD
Nowa hipersoniczne rakiety międzykontynentalne, atomowe pociski manewrujące, podwodne drony z atomowymi głowicami. To tylko część nowego rosyjskiego oręża, o którym w   orędziu do Zgromadzenia Federalnego parlamentu Rosji transmitowanego na żywo na You Tube  opowiedział w czwartek  Władimir Putin. Według Putina nowe technologie zbrojeniowe powodują, że działania NATO na wschodniej granicy są bezużyteczne. Prezydent Rosji podkreślił, że to odpowiedź na wycofanie się USA z paktu ograniczającego broń jądrową.
— Rosja w ostatnich latach ciężko pracowała nad perspektywiczną bronią strategiczną, powiedział prezydent Rosji Władimir Putin podczas orędzia do Zgromadzenia Federalnego. Dodał, że Rosja nie robi tajemnic z faktu opracowania nowej broni.

Przed stworzeniem broni nuklearnej żaden z zagranicznych partnerów nie chciał rzeczowo rozmawiać z Rosją i nikt jej nie słuchał. Powinni teraz posłuchać, powiedział Putin.

Jerzy Łukaszewski: Narodowo

Temat podejmowany przez uczonych teoretyków w stopniu odwrotnie proporcjonalnym do natężenia jego występowania musi być tematem politycznym. Tak wynika z obserwacji życia politycznego, nie tylko polskiego i nie tylko w czasach dzisiejszych. Jeśli jakaś grupa narzuca oficjalną narrację, nawet najbardziej bzdurną, ale za to pod groźbą takich czy innych konsekwencji, głosy sprzeciwu milkną wobec szumu szorującej nasze ulice fali, której skłębione wody wynoszą w górę każdy śmieć, każde błoto, każdą skrywaną dotychczas bliżej dna mierzwę i muł.

Większość wychodzi z założenia, że niespokojny czas trzeba przeczekać, z czasem fala złagodnieje, śmieci opadną na dno i wszystko „wróci do normy”.

piątek, 2 marca 2018

Harcerski biwak pod hasłem "Jeszcze Polska nie zginęła"

 Jeszcze nie przebrzmiały wrażenia obozu harcerskiego w Kariong Camp a już rodzina harcerska z Hufców Krakow i Polesie szykowała się na Biwak od 23 do25 lutego w przepięknym Australijskim buszu na Mt Kiera w posiadłościach Australijskich Skautów niedaleko Woolongong. 

 
Oj pracowity rok przed nami jest, bo to Rok poświęcony obchodom 100 – lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości oraz również jest to ustanowiony przez Senat Rzeczypospolitej Polski Rok 2018 Rokiem Harcerstwa, wyrażając uznanie dla harcerstwa w aktywnej działalności w walkach i obronie Niepodległości.

 
Nasz biwak był pod Hasłem „Jeszcze Polska Nie zginęła”.  Komendantką całości była druhna Marysia Nowak hm., Komendantka Harcerek, Alina Brymora dz.h.. Komendantem Harcerzy Rafal Brymora phm. A Komendantka Zuchów Irenka Wasko phm i Anna Chawa phm. a Kapelanem Ksiądz Kamil Żyłczyński.

czwartek, 1 marca 2018

Mieliśmy teatr...

Aleksander Mikołajczak i Marzanna Graff w sztuce
"Pomoc Sąsiedzka" w Klubie Polskim w Bankstown
Fot. K.Bajkowski
Nie, my ten teatr ciągle jeszcze mamy! Chociaż wspaniali artyści Marzana Graff i Aleksander Mikołajczak odjechali już z Sydney na dalszą część australijskiego tournee, zabierając ze sobą "Mam Teatr" – jednak nie mogli zabrać wszystkiego!

Pozostały głębokie przeżycia a nawet nieukrywane łzy raz wzruszenia, to znów śmiechu, towarzyszące ich sydnejskim występom.

W spektaklu "Podaj dłoń" wspólnie z artystami śledziliśmy przeogromną miłość i przywiązanie małżonków rozdzielonych sybirską tułaczką. Nie można było powstrzymać się od łez słysząc słowa syberyjskiej kolędy, którą z życzeniami świątecznymi przesłał swojej rodzinie mąż i ojciec. Tym bardziej, że był to jego ostatni list: